Data: 2011-10-26 09:37:19
Temat: Re: Obieraczki.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 26 Oct 2011 01:14:47 +0200, vcore napisał(a):
> W dniu 2011-10-23 23:43, artustas pisze:
>> Nie na temat, ale podłączę się do tematu.
>> Co sądzicie o automatach typu:
>> http://allegro.pl/turbo-obieraczka-do-ziemniakow-wir
owka-do-salaty-i1868375218.html
>> Pewnie bym się juz dawno skusił, ale to trzeba chować, wyjmować, myć, już czasem
faktycznie szybciej
>> i oszczędniej nożem - obieraczką nie mogę się przemóc do ziemniaków, ale do
patisonów, cukinii,
>> ogórków itp. ideał:)
>>
>> Ja mam jak większość, najtańszą - z jakiegoś marketu, używam naprawdę
sporadycznie.
>
> Na zdjęciach te ziemniaki wyglądają świetnie... Ale jak spojrzeć na ziemniaki które
się kupuje to mało
> który ma na tyle regularny kształt aby dało się go obrać całkowicie tą metodą -
chodzi oczywiście o
> wszelkie wgłębienia i nierówności, taka maszyna raczej sobie z tym nie poradzi :(
Chociaż też mnie
> kusi aby wypróbować
Słyszałam opinie, że w takiej obieraczce dużo się marnuje.
--
XL
"Z drzew spadają czasem gałęzie. Ba, zdarza się, że trafią kogoś w głowę i
kaput. Czy z tego wynika, że mogę siedzieć z piłą na drzewie i czatować na
jakiegoś skurwysyna? Wytłumacz mi, przekonaj. Chętnie tak zrobię, znam paru
skurwysynów."
Anonim - przeciw zrównywaniu uśmiercania nadmiarowych zarodków w metodzie
in vitro z naturalnymi poronieniami
|