Data: 2001-06-16 11:32:28
Temat: Re: Obsesja
Od: <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Moim zdaniem za duzo Danikenow :))
Deniken wyjaśniał zeczy niezrozumiałe i nieyjaśnione
tak jak potrafił. Miał - nie da się ukryć -
talemt do "fantazjowania".
Ale wiesz co, skończyłam historię, w "bajki" nie wierzę,
jednak nieodparcie zawsze zastanawiało mie to,
że KTOŚ kieruje tym wszystkim co się dzieje.
W jakiś sposób wojny, odkrycia, przełomy,
są kierowane, jakby istniał wynyślany przez kogoś
scenariusz.
Tylko mnie te wątpliwosci zaprowadziły raczej do
masonerii, a w konsekwencji do szukania sw. graala.
Jakoć do kontrolowania wszystkiego przez kosmitów
jest mi daleko...
Chodzi mi o to, że nawet człowiek światły
ukończywszy dwa kierunki studiów ma wątpliwosci...
Ja nie jestem do tego fanatycznie przekonana,
ale mam wątpliwości...
I pomyslec ze jak mialem 14 lat ten pan
> wydawal mi sie byc bardzo madry.. No ale w sumie tych teorii w zaden sposob
> wykluczyc nie mozemy..
>
pozdrawiam
Marta
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|