Data: 2001-12-04 13:52:07
Temat: Re: Od dzisiaj trenuję chińszczyznę... ;-)))
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:42c2.00000294.3c0ccee9@newsgate.onet.pl...
> >
> > >
> > Wyszło mi jedzonko, które mi bardzo smakowało... Mąż narzekał, że za
dużo
> > imbiru (świeżego)...
> > A konkluzja jest taka, że nie bardzo mam chińską intuicję, ale może
nabiorę,
> > bo moje dzieło było oczywiście improwizacją... ale na bazie Twojego
> > tekstu...
> > Jedno co mi zupełnie nie wyszło to dałam za dużo maki kartoflanej do
> > zagęszczenia sosu i takie za bardzo glutowate mi to wyszło... > Joanna
> > http://jduszczynska.republika.pl
> >
> > Joasiu!!! Ja żadnego sosu nie polecałam!!!! żadnych glutów!!!! Ja
> daje "suche" ( z patelni) mięso czy rybe i warzywa!!!! Tylko sos sojowy do
> marynaty....Qd Tyle swietego oburzenia, a poza tym, to oczywiste, że każda
z
> nas robi po swojemu..
Ja chciałam w sosie... Tak szczerze to z twojego przepisu wzięłam prawie
marynatę i dodatek kapusty pekińskiej - taka podduszona jest po prostu
pyszna...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|