Data: 2007-09-05 09:24:55
Temat: Re: Odchudzanie za pomoca kim-chi
Od: j...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
On 4 Wrz, 11:48, Jerzy Nowak <0...@m...pl> wrote:
...
> Dopóki górale jedli kwa nic i oscypki byli szczupli, teraz cierpi na
> te same choroby co inni mieszkancy Polski.
> Par dni temu pochowano w a ciciela B kowej Zochyliny. Zmar w wieku 54
> lat, wcze niej by aktywnym sportowcem.
> Widocznie jad to co serwowa ceprom u siebie.
> ...
> pozdr. Jerzy
> Polecam kwa nic w Dominium Pizza na Krupówkach.
To bardzo ciekawa informacja - i ma zwiazek z "kim-chi". Byc moze w
polskiej "kwasnicy" tez zawarta jest inteligentna energia
"chi" (czyzby kiedys gorale wymawiali ja jako "kwasni-chi"? -
zartuje!) Chcialbym o tym wspomniec na mojej stronie o "kim-chi" -
jesli nie ma Pan nic przeciwko temu. (Wszakze dobrze jest popierac
wszystko co polskie, a moje strony czytaja ludzie z calego swiata!)
Czy moglby jednak przedtem mi Pan wyjasnic co to wlasciwie jest ta
"kwasnica" i jak gorale ja wytwarzali? (Moze zna Pan na nia
recepture?) Czy "oscypki" tez sa kwasne? Z czego te sie produkuje? Czy
zna Pan recepture? Zadaje takie dziwne pytania, bo mieszkam po drugiej
stronie swiata i nie mialem okazji sprobowac ani "oscypek" ani
"kwasnicy" (kiedys w dziecinstwie slyszalem wprawdzie o oscypkach,
jednak nie pamietam czy wiedzialem wowczas jak one smakuja, np. czy sa
kwasne). Bardzo tez krucho u mnie z czasem, aby pracochlonnie szukac
tych informacji po internecie.
Z totaliztycznymi pozdrowieniami, Jan Pajak (Prof. dr inz.)
|