Data: 2002-08-05 22:19:58
Temat: Re: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: moja matka nie chce zebym byl z moja dziewczyna - poradzcie co robic, prosze
Od: n...@p...ninka.net (Nina M. Miller)
Pokaż wszystkie nagłówki
"Loocas" <l...@N...o2.pl> writes:
> > > > Chyba a moze a moze nie. POWIEDZ jej to otwarcie i spokojnie.
> > > > To nic, jesli odpowie ci milczeniem.
> > >
> > > Dla niej każde "chyba" to "na pewno". Bo jak sobie coś pomyśli to tak na
> > > pewno jest.
> >
> > Ty nie przekonuj mnie, bo to nie JA nie lubie twojej
> > dziewczyny. Zamiast sie tutaj zmydlac, swojej matce to wszystko
> > powiedz, a nie prowadz niekonczace sie dyskusje z nami.
>
> Bardzo przepraszam że odezwałem się tutaj, że miałem nadzieję że ktoś mi
> pomoże, doradzi. Nadzieja matką głupich. Jestem głupi...
No tak. Ty masz zakodowane w sobie ustepowanie KOMUKOLWIEK,
niezaleznie od tego czy ma racje, czy nie, byle tylko zwrocil sie do
Ciebie tonem nieco ostrzejszym.
Nie dziwi mnie, ze nie jestes w stanie nic osiagnac ze swoja
matka. Obcy Ci ludzie, po paru twoich mailach na grupie dyskusyjnej sa
w stanie zauwazyc - jak myslisz, czy twoja matka nie zauwazyla? Ona
wlasnie caly czas to w Tobie wykorzystuje. Zamiast wiecznie
przepraszac, zacznij walczyc o swoje. Jesli nie to chociaz ROB SWOJE.
Co do doradzania: odnosze wrazenie, ze oczekiwales jakiejs rady,
ktoraby magicznie sprawila, ze sprawa rozwiaze sie sama, bez twoich
wysilkow porozmawiania z matka badz tez zrobienia czegos.
Niestety, ale tak nie ma.
Przykro mi, ale osoba, ktora musi zrobic pierwszy krok w tej sprawie
jestes TY.
--
Nina Mazur Miller
n...@p...ninka.net
http://www.ninka.net/~ninka/
|