Data: 2000-04-22 22:46:21
Temat: Re: Odp: Odp: czy to coś złego?
Od: n...@p...ninka.net
Pokaż wszystkie nagłówki
"Sebbie" <s...@b...gnet.pl> writes:
> > BTW: jesli cie twoja dziewczyna kocha, to nie odejdzie od ciebie zeby
> > ja i tabun bondow podrywal. A jak odejdzie to znaczy ze cie nie
> > kochala albo ze cos miedzy wami bylo nie tak.
> masz racje. zgadzam sie z tym wszystkim co napisalas.....
No sam widzisz.
> moje nastawienie do tej sprawy spowodowane bylo tym, ze ta osoba podrywala
> uzywajac ciosow ponizej pasa.... poza tym ta osoba bardzo meczyla moja
> dziewczyne, nie przyjmujac do wiadomosci "nie"
No bo trzeba czasami jednak na natretow zastosowac metode "w krotkich
zolnierskich slowach". jesli ona zas (jak sam pisales) nie chciala
powiedziec mu wprost i poprzec tego dzialaniem... to sie chlopak
ludzil.
>
> czy ja takiego ktosia mam darzyc sympatia?
Zwaz jednak ze darzenie kogos sympatia badz nie a zwalanie na niego
caloej winy i osadzanie moralne to sa rozne rzeczy...
--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/
|