Data: 2003-02-04 11:04:49
Temat: Re: Odp: jak przekonać niedojrzałego mężczyznę...
Od: G...@p...onet.pl-----USUN-TO (Grzegorz Janoszka)
Pokaż wszystkie nagłówki
On Mon, 3 Feb 2003 22:13:06 +0100 I had a dream that e <k...@w...pl> wrote:
>Wiesz, ja bym chyba nie przekonywala. Skoro uwaza, ze jest niedojrzaly, badz
>po prostu jest niedojrzaly, to najzwyczajniej potrzeba czasu zeby dojrzal.
Widać, że to kobieta napisała, bo nie wie, że niektórzy faceci będą mieli
60 lat i jeszcze będą "niedojrzali do posiadania dziecka" :)
>Jestem przeciwniczka zmuszania kogos do uczuc, odpowiedzialnosci. Rozumiem,
>ze tobie zegar tyka, ale musisz tez zrozumiec, ze jemu nie.
No to pora znaleźć kogoś innego.
Bo moim zdaniem, zdrowie kobiety i dzieci jest ważniejsze od fochów
dziecinnego faceta.
--
Grzegorz Janoszka
www.consulta.pl odpowiadając POPRAW adres
Na newsy piszę prywatnie i wyrażam swoje prywatne poglądy, które nie mają
nic wspólnego z moimi byłymi, obecnymi i przyszłymi pracodawcami.
|