Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Odp: o marcepanach
Date: Mon, 07 Apr 2003 16:50:31 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 65
Sender: a...@p...onet.pl@cmc-182.man.polbox.pl
Message-ID: <u...@4...com>
References: <b6n35v$2m9$1@news.onet.pl> <b6outb$6el$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b6p2nt$9n2$1@news.onet.pl> <b6p7ia$emg$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b6pc8d$s19$1@news.onet.pl> <b6phu9$77$1@atlantis.news.tpi.pl>
<b6pkei$e8r$1@news.onet.pl> <b6q1n6$fnc$1@atlantis.news.tpi.pl>
<7...@4...com>
<b6rgn1$sn1$1@nemesis.news.tpi.pl>
<i...@4...com>
<b6rqfh$c26$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: cmc-182.man.polbox.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1049726933 23253 213.241.40.182 (7 Apr 2003 14:48:53 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 7 Apr 2003 14:48:53 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 1.92/32.572
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:195927
Ukryj nagłówki
On Mon, 7 Apr 2003 14:21:46 +0200, "PowerBox" <p...@w...pl> wrote:
>> Otóż kartezjańska formuła "myślę, więc jestem" została skutecznie
>> zdyskredytowana przez Nietzschego i Heideggera w dość prosty sposób.
>> "Cogito, ergo sum" zawiera błąd logiczny: z przesłanki "myślę" można
>> poprawnie wywnioskować, że "istnieje myśl", ale w żaden sposób
>> logicznie nie wynika z tego, że istnieje podmiot tej myśli (czyli
>> "ja").
>
>- Czyli uważasz, że kolor może istnieć bez podmiotu, że przestrzeń może
>istnieć bez czegoś, co ją wyznacza, że kształt może istnieć bez przedmiotu,
>który ma ten kształt, że może istnieć informacja bez czegoś, co ją
>"niesie"... Interesujący model świata, ale ja tego nie kupuję.
Nikt Cię nie zmusza, byś go kupował. Pozwolę sobie tylko zauważyć, że
nieprzyjęcie opisanego przeze mnie stanowiska jest możliwe, ale tylko
kosztem popełnienia błędu logicznego. Nawet jeśli - jak sugerujesz -
"myśl" nie może istnieć bez "podmiotu myślącego", to przecież nie
wynika to z pojęcia "myśli"! Istnienie "podmiotu myślącego" możesz
(być może) wywnioskować z innych przesłanek, ale nie z przesłanki
"jest myśl". BTW pojęcie "myśli" bez "podmiotu myślącego" jest w
filozofii bardzo stare (zob. np. Arystoteles).
>Może jesteś
>jednym z tych, którzy nie bardzo wierzą, że oni sami istnieją, że drzewo na
>polanie naprawdę istnieje - natomiast głęboko wierzą w istnienie np.
>niewidzialnego boga.
Treść moich przekonań nie ma w tym miejscu większego znaczenia. W tym
wątku bronię jedynie pewnej "zależności logicznej".
>Coś takiego jak "twardy", "czerwony" nie ma niezależnego istnienia - jedynie
>jest aspektem czegoś, co istnieje. Nie istnieje zieleń bez kredki, która
>jest zielona, nie istnieje "chodzenie", bez czegoś, co istnieje z nogami i
>chodzi, nie istnieje myślenie bez czegoś co myśli itd.
Rozumiem, że to jest Twoje wyznanie wiary. Jednak od ciągłego
powtarzania o tym , że to czy tamto "nie ma niezależnego istnienia", z
"cogito" w żaden sposób nie zacznie wynikać logicznie "sum". Taki z
Ciebie racjonalista, a próbujesz zaczarować świat pojęć za pomocą
zaklęć?
>Gdyby było inaczej
>nie było by możliwe działanie prawa przyczyny i skutku, które działa jedynie
>na jednostkach/podmiotach (człowiek, kredka, pudełko) a nie na ich
>jakościach (zielony, ładny, biegnie, myśli).
Zauważę tylko, że przedstawiony przeze mnie argument nie prowadzi do
wniosku, że nie istnieją "nosiciele" jakości. Dotyczy on tylko relacji
między "cogito" a "sum". Nawet jesli przyjmiemy, że zdanie "ja jestem"
jest prawdziwe, nie ma sposobu, by wyprowadzić taki wniosek z
"cogito".
> Istnienie istnienia jest
>bardzo przydatnym w realnym życiu aksjomatem :-|
Czy mam rozumieć, że "istnienie jaźni" (czyli przekonanie, że "ja
jestem") jest według Ciebie również "bardzo przydatnym w realnym życiu
aksjomatem"? Jeśli tak, to owo "istnienie" istnieje na mocy aksjomatu,
a nie wynika z przesłanki "cogito". Jaki jest zatem cel Twojego
protestu?
--
Amnesiac
|