Data: 2003-04-08 09:07:10
Temat: Re: o marcepanach
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Tue, 08 Apr 2003 03:41:49 +0200, Flyer <f...@p...gazeta.pl>
wrote:
>Co prawda formulke zrozumialem poprawnie - myslenie oznacza istnienie
>jazni.
No... nic z tych rzeczy. Po pierwsze, zakładam, że pisząc "myślenie
oznacza istnienie jaźni" miałeś na myśli, że "myślenie zakłada
istnienie jaźni", a jest to zdanie fałszywe. Myślenie zakłada jedynie
istnienie "myśli", a nie "jaźni myślącej".
>I nadal upieram sie przy tym, ze filozoficzny belkot mozna wykopac, a
>zamiast tego wprowadzic mniej ladne, jezeli chodzi o forme, formulki
>wywodzace istnienie mysli z biologicznej samoswiadomosci ;) - co tym
>samym podkresla jalowosc "osiagniec" filozofii, jako
>sprzecznych/oderwanych od rzeczywistosci.
A co to jest ta "biologiczna samoświadomość"???? Co drugiej części
akapitu: chciałeś chyba powiedzieć o jałowości osiągnięć filozofii -
sprzecznych/oderwanych od rzeczywistości zadekretowanej przez
Flyera???
--
Amnesiac
|