Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Ania" <a...@s...elartnet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Odstawiłam antydepresanty
Date: Wed, 12 Jan 2005 19:55:47 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 47
Message-ID: <cs3s55$pjl$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <cs3mot$76d$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: n1-139-i4.elartnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1105556453 26229 212.244.223.139 (12 Jan 2005 19:00:53
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 12 Jan 2005 19:00:53 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:167192
Ukryj nagłówki
Witaj!
A ja chyba cię pocieszę. Ja też mam nerwicę z objawami bardzo podobnymi do
twoich tj. wrażenie że za chwilę zemdleję, ogromny lęk przed śmiercią,
zawroty głowy, mdłości nie do wytrzymania itd. Umiem z tym żyć nie biorę
prochów, objawy mam barzo sporadycznie, a jeżeli już to wiem że spowodowane
są nerwicą i szybko wracam do siebie. Oswoiłam się z tą myślą a pomogło m to
że na nerwicę się nie umiera. Musisz w to wierzyć, pomyśl o tym, że nie ty
jedna masz ten problem i uwierz mi że nerwica w porównaniu z innymi
nieszczęściami to naprawdę mikroskopijny problem. Życzęęęe Ci dużo siły i
wiary że będzie dobrze - bo będzie dobrze na pewno. Pozdrawiam.
Ania
Użytkownik "Lukrecja" <a...@e...net> napisał w wiadomości
news:cs3mot$76d$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
> To będzie trochę zakręcone.
> Leczę się na nerwicę/depresję od ponad 1,5 roku. Brałam w tym czasie kilka
> różnych leków antydepresyjnych. Cały czas pod kontrolą lekarza. Ostatnio
od
> lipca Seroxat 40 mg/dobę + Chlorprotixen wieczorem. W sobotę skończyły mi
> się leki (niestety, nie zadbałam o to, by mieć następną receptę na tę
> chwilę). Od niedzieli nie biorę nic. Nie poszłam w poniedziałek do
lekarza,
> bo mam już wstręt do lekarzy, leków, całej tej choroby. Ostatnio czułam
się
> dobrze, a te leki jakoś mnie "otumaniały". Wiem, że nie było to mądre
> posunięcie, ale mimo to nie poszłam do psychiatry do dziś. Jednak od
> poniedziałku mam następujące objawy: wrażenie, że stracę zaraz
przytomność,
> rozwolnienie, bezsenność (łażę po domu do 4.00 - 5.00 rano), mdłości.
> Dokuczają mi takie somatyczne objawy, psychicznie czuję się dobrze, poza
> jednym. Odkąd te objawy się pojawiły, bardzo się boję, że zaraz umrę.
Bywa,
> że przez ten lęk przed rychłą śmiercią płaczę.
> No i teraz nawet nie wiem, po co to wszytko napisałam. Czego od Was
> oczekuję. Wiem, że powinnam iść do lekarza. Oczekuję chyba potwierdzenia,
że
> nic mi nie będzie, że odstawienie leków nie spowoduje mojej nagłej śmierci
> itp...
> Niech ktoś , kto się zna, napisze mi, czy jest szansa, że to przejdzie
> powiedzmy za kilka dni i będę funkcjonować bez tych wszystkich prochów.
Pls.
>
> Pozdrawiam - Lukrecja
>
>
|