Data: 2003-05-12 01:41:01
Temat: Re: Ojciec z kims sie spotyka - jak sie zachowac
Od: "Z. Boczek" <z...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wprąciłem się, gdyż Michal <m...@w...pl> i te mądrości wymagają
stanowczej erekcji:
> Pojawil mi sie niespodziewanie dosc nieprzyjemny problem.
> (...) Prosze o pomoc, ewentualnie podpowiedz lub komentarz.
(1) Co znaczy 'ojciec spotyka się'??
Bo na razie rozmowa to wokół kuleczki, która może być rodzynką, ale
też zajęczą kupką.
(2) Na ile ta informacja jest pewna??
Tu tak samo... Śmiech na sali, jak bez konkretów to wiesz.
.. i dopiero daleko później...
Pogadałbym z ojcem.
Zapytał, co jest grane - że wiesz, co jest grane (ale koniecznie PO
USTALENIU (1) i (2)), żeby nie wciskał kitu, że chcesz wiedzieć, na
co skazuje/przygotowuje/zdecydował się w związku z rodziną, Tobą.
Jak mężczyzna z mężczyzną - rzeczowo i spokojnym tonem. Może przy
piwie?
--
Z poważaniem,
Z. Boczek
"Sto zwycięstw w stu bitwach to nie sukces.
Sukces to wygrana z wrogiem bez walki" (Sun Tzu)
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|