Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Pan Pszemol napisał:
>
>>>> Wiele ludzi w ogole nie zdaje sobie sprawy z istnienia innych rodzajow
>>>> grzybow niz biale pieczarki bo tylko widzieli w sklepach. Jak uslysza o
>>>> zbieraniu grzybow to mysla o zbieranie pieczarek w lesie :-)))))))
>>>
>>> Tak samo wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z istninia dzikich szparagów
>>> i całej otoczki kulturowej z nimi związanej. Może nawet jest ich więcej
>>> niż tych, co nigdy w życiu nie grzybobrali.
>>
>> Zgadzam się. Ja na przyklad należę do tej grupy. Nie wiedziałem że rosną
>> dzio i że jest jakaś otoczka kulturowa związana z ich zbieraniem...
>
> Otoczka jest znacząca. W telewizji na przykład wciąż pokazują, komu
> udało się znaleźć dłuższego szparaga.

Tam też mają chopla na temat rozmiarów :-))

>>> Dlatego warto pisać o takich rzeczach. Tutaj jest dobre miejsce do tego.
>>
>> Zgadzam sie, że tu jest dobre miejsce. :-)
>>
>> Zamierzasz więc coś na temat tego zbierania napisać?
>
> Już napisałem -- s...@f...lasek.waw.pl i niżej.
> 29 kwietnia zeszłego roku i jeszcze przez kilka dni później.

Dzięki, poszukam w archiwum.

>>> Pieczarki zbiera się na łące.
>>
>> Poważnie? Żartujesz, nie? ;-)
>
> Ja?! Gdzieżbym ja kiedy żartował! Sam zbierałem pieczarki na łące.

Muszę widzę popracować nad lepszym sposobem wyrażania się bo już któryś raz
z kolei nie dostrzegłeś u mnie sarkastycznego tonu :-)