Data: 2007-07-25 21:42:18
Temat: Re: Oscypki [Było: Najmocniejsze POLSKIE piwo - jakie ??]
Od: Artur Fortuna <f...@p...pole.Reply-To.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik BBjk miał niepewny dość wzrok. Prosił o żar, wpatrzony gdzieś
w mrok. Wciągnął dym, i nim skryła go noc, tak powiedział:
>> " Władze Nowego Targu mają dość oskarżania górali o fałszowanie owczych
>> serów i sprzedawanie podróbek turystom. Wokół miasta powstał szlak
>> dziewięciu bacówek, w których jakość oscypków, bryndzy i bundzu jest
>> gwarantowana przez miejscowy magistrat. [...]
>
> "W związku z tym proces produkcji owczych serów powinien podlegać
> kontroli. Komisja wizytująca bacówki ma składać się ze służb
> sanitarnych, weterynaryjnych, przedstawicieli powiatu tatrzańskiego i
> Regionalnego Związku Hodowców Owiec i Kóz z siedzibą w Nowym Targu.
> Komisja ma sprawdzać, w jakich warunkach higienicznych produkowane są
> owcze sery i czy bacowie mają aktualne książeczki zdrowia. Kto nie
> przestrzega przepisów - straci prawo do wytwarzania bryndzy i oscypka".
>
> Kierdle zmniejszyły się, hodowla owiec staje się nieopłacalna. Teraz
> nastaje czas Rewizorów nawet i w bacówkach.
> Pewnie niedługo Siwa Polana i Biały Potok opustoszeją, drewniane bacówki
> zostaną zaryglowane, a zamiast dymu spod dachu zobaczymy tylko na nich
> przybitą tabliczkę: obiekt zabytkowy.
> Pora umierać.
Jakoś nie widać by regionalne potrawy w UE poginęły. Wprost przeciwnie,
dbanie o wysoki standard produkcji i przestrzeganie tradycyjnych
receptur zwiększają zaufanie do produktu. Nie ma powodu by u nas było
inaczej.
Powiem patrząc na siebie. Kupowałbym więcej oscypków gdybym miał
pewność, że nie powstały przez maczanie w herbacie.
--
Artur Fortuna
|