Data: 2011-12-31 11:09:39
Temat: Re: Ostatni dzień 2011...
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2011-12-31 11:01, niebożę Bbjk wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-12-31 10:43, Stalker pisze:
>
>> A jak ktoś nie ma planów żadnych jeszcze na sylwestrowe szaleństwo,
>> ten "kuchennie" czas spędzić może i się spokojnie dzisiaj... na grzyby
>> wybrać:
>>
>> http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AI
D=/20111231/POWIAT08/199762853
>>
>> Stalker, zdjąłem mega-crossa na wszelki wypadek ;-)
>
> O, a ja początkowych postów nie widzę, tylko Twój i cytowanie, już poza
> Lebowskim nie widzę i XL, a nie mam nikogo zablokowanego.
Może to efekt grzybków.
> U nas też są grzyby, w ubiegłym tygodniu zbierałam opieńki i gąski,
> pełno też boczniaków. Pachnie w lesie to wiosną, to jesienią, ale na
> pewno nie zimą.
A ja jajka gotuję.
> Do życzeń dołączam swoje, jak już to zdrowie dopisze, to cieszcie się
> choćby i z drobiazgów, zawsze jest też ta pełna połowa szklanki, nie
> przegapiajmy jej skupiając się na pustej :)
A mam akurat pełną. Ale dziękuję, dodatkowa połówka też się przyda.
Qra
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
Dlatego http://www.youtube.com/watch?v=ErxGIj0I_c8
|