Data: 2000-07-14 10:02:08
Temat: Re: Ostatni raz lodowki ARDO...
Od: Monika P <m...@p...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Alicja NF" <a...@v...wis.pk.edu.pl> napisał / wrote:
> >Aj nie wytlumaczylem sie. Musze (wzgledy projektowe) miec lodowke
> >podblatowa do zabudowy. Czyli osobno zamrazarka i osobno chlodziarka
> >(1500+1500 a 1100+1100 to jest roznica - a taka jest wlasnie miedzy
> >np. Electoluxem, a Ardo)...
>
>
> Hmmmmmmmmmmmmmm ........ A ja mysle, ze szarych ludzi nie stac na takie
> oszczedzanie ... Chyba bym jednak kupila lepsza firme za wieksze pieniadze,
> niz gorsza firme na sporo krocej. Mysle, ze oszczedzanie nagle kilkuset
> zlotych mija sie w tym wypadku z celem. Electrolux ma swoja historie i
> renome. Balabym sie, ze oszczedzajac pieniadze przy zakupie, za jakies 2-3
> lata trzeba bedzie i tak kupic nowe sprzety.
> Moze przejdz sie jeszcze po jakichs servisach AGD i popytaj sie w jakim
> stanie sa sprzety ARDO po 2-3 latach uzytkowania. To jest dokladnie tak
> samo, jak z samochodami ... Im wiecej oszczedzisz na poczatku, tym wiecej
> wydasz w trakcie eksploatacji.
>
> Pozdrowienia
Zwroc tez uwage na klase energooszcednosci. Wydaje mi sie, ze ARDO wcale nie nalezy
do
tych oszczednych.
Pozdrawiam
MP
> Ala
>
>
>
>
|