Data: 2008-08-29 16:57:56
Temat: Re: Oświetlenie kuchni a mięcho.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 29 Aug 2008 18:55:21 +0200, Alek napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał
>>
>> Wzięłam więc mięso razem z deską, chcąc wyjść i rzucić je psom na
>> podwórku.
>> Jednak po znalezieniu się w przedpokoju stwierdziłam, że mięso ma
>> ładny,
>> normalny kolor różowy. Wróciłam do kuchni i... już wiedziałam: to ta
>> żarówka! Zmienia barwy niektórych rzeczy, zwłaszcza mięso wygląda
>> nieciekawie, wręcz wstrętnie.
>
> Załatw sobie taką żarówkę jakie stosuje się w hipermarketach
> w ladach z mięsem. Pod taką nawet stary, obeschnięty i nadgnity
> ochłap wygląda świeżo i apetycznie :]
Nie, no nie chodzi mi o oszukiwanie zmysłów, zwłaszcza we własnej kuchni.
Tyle że wszystko ma swoje wady i zalety i jak widac taka oszczędnościowa
żarówka nie nadaje się do kuchni - kto by przypuszczał?
--
====================================================
================
"Jestem sam dla siebie bohaterem, ale jestem zbyt wielkim tchórzem, aby sam
sobie to przyznać."
M.A.S.H.
|