Data: 2011-09-19 22:34:10
Temat: Re: Oszukane i te warte zainteresowania (mimo niskiej ceny) produkty
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Tue, 20 Sep 2011 00:04:36 +0200, Aicha napisał(a):
> W dniu 2011-09-19 23:47, Paulinka pisze:
>
>> Wyguglane :
>> http://forum.gazeta.pl/forum/w,77,118124437,11812443
7,oszukane_produkty_spozywcze_stworzmy_ich_liste.htm
l
>>
>> Ciekawa lektura.
>> BTW Vitax jest okropny!
>
> To już nie Vitax, to TATA. Firma, która robi samochody, nie może robić
> dobrych herbat ;)))
> BTW, kupiłam na lato syrop miętowy tejże firmy do rozcieńczania. Paskudztwo!
Powtórzę, bo warto.
Pisałam niedawno tutaj o melisie, której potrzebowałam, więc siłą
zakupowego pędu dla oszczędzenia drogi do apteki po porządne zioła
Herbapolu "Zielnik Polski" kupiłam coś, co było pod ręką w sklepie - zdaje
się "Melisa z gruszką".
O zgrozo, kiedy rozerwałam torebkę, wysypało sie drobno zmielone zielsko
(melisa stanowiła marne kilka procent składu! - doczytałam w domu), między
którym widać było kryształki a raczej łuski czegoś białego i stwierdziłam
organoleptycznie oraz oglądowo wraz z MŚK, że to ani chybi kwas borowy -
srodek zaiste pomagający w zaparzaniu, bo zmiękczający wodę i ułatwiający
przechodzenie składników do tejże :->
Wyglądało toto białe łuskowate identycznie jak tu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Kwas_borowy
Tu powiększenie;
http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Boric
_acid.jpg&filetimestamp=20050612181608
Nie mówiąc o tym, że susz buchał sztucznym aromatem z otwartego przed
chwilą pudełka na dwa metry...
I dalej - za Wiki:
"Kwas borny stosunkowo łatwo wchłania się z uszkodzonego naskórka lub błony
śluzowej, podczas gdy wydalanie z organizmu jest bardzo wolne. Skutkiem
tego jest gromadzenie się preparatu w wątrobie oraz układzie nerwowym.
Długotrwałe stosowanie kwasu borowego może prowadzić także do uszkodzenia
nerek."
No, więc szczerze odradzam te wszelkie "herbaty" smakowe! Pijcie porządną
herbatę albo parzcie zioła z apteki.
--
XL
|