Data: 2017-10-16 21:15:55
Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-10-16 o 15:05, WhiteD pisze:
> Użytkownik "Animka" <a...@t...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:ortobp$bs9$1@news.icm.edu.pl...
>> W dniu 2017-10-14 o 18:33, Trefniś pisze:
>>> W dniu .10.2017 o 17:53 WhiteD <...@...pl> pisze:
>>>
>>> (...)
>>>> Łatwiej mi pisać o aktualnych przestępstwach, bo niestety są mi znane aż
>>>> za dobrze.
>>> Seriale?
>>>
>> Przecież napisała, że 9 lat już się zajmuje kryminologią. Seriale pewnie jej
>> nie interesują.
> Bywa że interesują, w sumie ostatnio jednak były to raczej Legion i Gifted :D.
> Kryminalne - czasami, jeśli to nie science fiction.
Mnie raczej nie interesują, oprócz Komisarza Alexa (ze względu na
pieska). Czasami coś się nowego trafi, tzn film który mnie od pocztku
zainteresuje. 2 razy ogladałam w telewizji film The client (tak na
polski przetłumaczyli), który chyba jeszcze trzeci raz obejrzę. O
chłopcu, który poszedł do adwokatki i powiedział, że chce być jej
klentem. Z początku nie chciała mu pomóc, ale potem działali już
wspólnie. Więcej nie napiszę, bo polecam obejrzenie jeśli nie oglądałaś.
https://www.youtube.com/watch?v=Ir-JYfK55Ng
Pod tym linkiem film jest kiepskiej jakości, obraz rozmazany.
Tu ok:
https://www.cda.pl/video/9159013
> A ja nie zajmuje się kryminologią - bo to raczej psychologia - a
> kryminalistyką - generalnie brudna robota.
Pomerdało mi się, bo się nie znam :-(
> Moja nawet bardzo brudna, ja się
> zajmuje uszkodzeniami ciała, zgonami (jeśli są podejrzane), gwałtami,
> śmiertelnymi wypadkami drogowymi.
> Więc jak XLka mi się tu rozwodzi nad rozkładem... to obawiam się że ja o
> rozkładzie wiem nieco więcej. Nie powiem że wszystko, bo nie nie jestem ani
> lekarzem ani antropologiem; ale technicy "mający kontakt bezpośredni z ciałem",
> to w zasadzie muszą wiedzieć dużo.
> Badaniem DNA się bezpośrednio nie zajmuje, ale pobieram próbki do badań. No i
> lubie wiedzieć ocb z takimi badaniami.
>
> Taka fun trivia - w serialach z serii CSI, technicy policyjni są pokazani jako
> detektywi (ok - Strażnicy Teksasu Wersja z Lupką i Pipetą). Tylko że w Stanach
> technicy policyjni są praktycznie zawsze cywilami - wyjątkiem są jakieś zabite
> dechami dziury na krańcu świata, gdzie policjantów/pracowników biura szeryfa
> (którzy żeby było zabawniej są prawie cywilami i w zasadzie to mogą być
> kimkolwiek - np. szewcem, a w czasie wolnym gliniarzem) jest 5 i jeden zajmuje
> się tym co technik. No i tam jest tak że osobny zespół ma policja/inna służba -
> oni zajmują się rzeczami "materialnymi", np. włamaniami czy kradzieżami aut,
> sytuacjami gdzie nie ma zgonu a są obrażenia. Ci z biura koronera zajmują się
> zgonami i czasem też i przypadkami obrażeń ciała, jeśli te są ciężkie. To są
> wszystko cywile.
> U nas technik jest zawsze policjantem; w laboratoriach mogą być cywilni
> pracownicy, w terenie nie.
>
>
No tak. Dzięki.
--
animka
|