Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Oszustwa hipermarketów.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Oszustwa hipermarketów.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 169


« poprzedni wątek następny wątek »

101. Data: 2017-10-12 14:05:26

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .10.2017 o 12:28 XL <i...@g...pl> pisze:

> XL <i...@g...pl> wrote:
>
>>>> Karanie ofiary to dość specyficzny proceder :)
>>>
>>> Wiesz, nie taki znowu specyficzny, bo nawet w naszej kulturze np. jeśli
>>> pieszy (niezależnie od płci) wbiegnie pod samochód w miejscu, gdzie
>>> być go
>>> (pieszego) nie powinno, to pomimo uszczerbku na zdrowiu fizycznym i
>>> psychicznym, oczywiście o ile przeżyje, nie uniknie kary. Mało tego,
>>> jeśli
>>> jego pobyt w szpitalu przekroczy 7 dni, odpowie przed sądem za
>>> spowodowanie
>>> (w tym przypadku - swojego) uszkodzenia ciała.
>
> ..., a jeszcze i za ew. uszkodzenia ciała i samochodu kierowcy.
> Pamiętam przypadek właściciela stadniny w sąsiedztwie - prowadząc konny
> rajd przejeżdżał przez szosę biegnącą przez lasy, w miejscu z podwójną
> ciągłą, na zakręcie, no i przejechał go samochód. Samochód skasowany,
> kierowca w szpitalu w ciężkim stanie. Pan koniarz, mało że stracił
> najlepszego konia, którego ponad rok trenował dla zdeklarowanego kupca,
> to
> do dziś się nie wypłacił z odszkodowań.
>
>>>
>>>
>>
>> I dodam, że jeszcze w XX wieku w niektórych państwach świata i Europy
>> karano niedoszłych samobójców na podobnej zasadzie...
>>
>
> Otóż.

Twoje rozumowanie idzie pozornie we właściwym kierunku, ale na szczegółach
poległaś.
Opisujesz sytuacje, w których _sprawca_ poniósł uszczerbek (ale tylko w
tym sensie jest ofiarą).
Popełnił czyn zabroniony, ale jego skutki dosięgły też jego.
To nie jest równoznaczne z byciem ofiarą czynu zabronionego, o czym
pisałem!

Owszem, zdarza się na przykład, że kierowca stojąc na czerwonym, został
najechany z tyłu i bez żadnych wątpliwości jest ofiarą. Ale nie ma ze sobą
wymaganych dokumentów, których pasiadania wymaga PoRD.
Z jednej strony jest ofiarą wypadku, ale z drugiej strony równocześnie
jest sprawcą uchybienia formalnego. Nawet teraz nie jest karany jako
_ofiara_ ale jako sprawca, w zupełnie innej sprawie.

Kobieta z mojego średniowiecznego przykładu jest ewidentnie ofiarą, nie
popełniła żadnego czynu zabronionego (brak zapisów "nie wolno kobiecie iść
do lasu bez towarzystwa").
A jednak obligstoryjnie była karana "bo mogła pójść inną drogą" - absurd.

Bo nie wierzę, że jesteś zwolenniczką rozumowania "zgwałcona jest winna,
bo jest zbyt ładna i miała krótką spódniczkę" :)

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


102. Data: 2017-10-12 14:24:50

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .10.2017 o 13:42 WhiteD <...@...pl> pisze:

> Użytkownik "Trefniś" <t...@m...com> napisał w wiadomości
> news:op.y7yqti2cu09i5n@tncap.wroclaw.vectranet.pl...
>>> Mieszko I innowatorem kodeksu karnego :D
>>
>> To raczej nie na terenach Polski.
>
> Mieszko I definitywnie stosował brutalne kary na gwałcicielach (i nie
> tylko).

jesteś zadziwiająco radykalna :)
definitywnie - czyli radykalnie, ostatecznie, nieodwołalnie...

Królewskie wyroki miały znaczenie polityczne (liczne sojusze Mieszka I),
poza tym dotyczyły tylko ludzi najwyżej urodzonych.
Wierz mi, że wielokrotnie _musiał_ być łagodny, dla dobra swojego i swoich
ziem.

Chyba łatwiej ci pisać o aspergerze, bo ci znany?


--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


103. Data: 2017-10-12 15:09:52

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .10.2017 o 12:28 XL <i...@g...pl> pisze:
>
>> XL <i...@g...pl> wrote:
>>
>>>>> Karanie ofiary to dość specyficzny proceder :)
>>>>
>>>> Wiesz, nie taki znowu specyficzny, bo nawet w naszej kulturze np. jeśli
>>>> pieszy (niezależnie od płci) wbiegnie pod samochód w miejscu, gdzie
>>>> być go
>>>> (pieszego) nie powinno, to pomimo uszczerbku na zdrowiu fizycznym i
>>>> psychicznym, oczywiście o ile przeżyje, nie uniknie kary. Mało tego,
>>>> jeśli
>>>> jego pobyt w szpitalu przekroczy 7 dni, odpowie przed sądem za
>>>> spowodowanie
>>>> (w tym przypadku - swojego) uszkodzenia ciała.
>>
>> ..., a jeszcze i za ew. uszkodzenia ciała i samochodu kierowcy.
>> Pamiętam przypadek właściciela stadniny w sąsiedztwie - prowadząc konny
>> rajd przejeżdżał przez szosę biegnącą przez lasy, w miejscu z podwójną
>> ciągłą, na zakręcie, no i przejechał go samochód. Samochód skasowany,
>> kierowca w szpitalu w ciężkim stanie. Pan koniarz, mało że stracił
>> najlepszego konia, którego ponad rok trenował dla zdeklarowanego kupca,
>> to
>> do dziś się nie wypłacił z odszkodowań.
>>
>>>>
>>>>
>>>
>>> I dodam, że jeszcze w XX wieku w niektórych państwach świata i Europy
>>> karano niedoszłych samobójców na podobnej zasadzie...
>>>
>>
>> Otóż.
>
> Twoje rozumowanie idzie pozornie we właściwym kierunku, ale na szczegółach
> poległaś.

Pisałeś o karaniu ofiary - wyszczególniając właśnie to. I do tego (i tylko
do tego) się odniosłam.


> Opisujesz sytuacje, w których _sprawca_ poniósł uszczerbek (ale tylko w
> tym sensie jest ofiarą).
> Popełnił czyn zabroniony, ale jego skutki dosięgły też jego.
> To nie jest równoznaczne z byciem ofiarą czynu zabronionego, o czym
> pisałem!

Pisałeś o karaniu ofiary - wyszczegolniając właśnie to. I do tego (i tylko
do tego) się odniosłam.


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


104. Data: 2017-10-12 15:41:38

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .10.2017 o 15:09 XL <i...@g...pl> pisze:

> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>> W dniu .10.2017 o 12:28 XL <i...@g...pl> pisze:
>>
>>> XL <i...@g...pl> wrote:
>>>
>>>>>> Karanie ofiary to dość specyficzny proceder :)
>>>>>
>>>>> Wiesz, nie taki znowu specyficzny, bo nawet w naszej kulturze np.
>>>>> jeśli
>>>>> pieszy (niezależnie od płci) wbiegnie pod samochód w miejscu, gdzie
>>>>> być go
>>>>> (pieszego) nie powinno, to pomimo uszczerbku na zdrowiu fizycznym i
>>>>> psychicznym, oczywiście o ile przeżyje, nie uniknie kary. Mało tego,
>>>>> jeśli
>>>>> jego pobyt w szpitalu przekroczy 7 dni, odpowie przed sądem za
>>>>> spowodowanie
>>>>> (w tym przypadku - swojego) uszkodzenia ciała.
>>>
>>> ..., a jeszcze i za ew. uszkodzenia ciała i samochodu kierowcy.
>>> Pamiętam przypadek właściciela stadniny w sąsiedztwie - prowadząc konny
>>> rajd przejeżdżał przez szosę biegnącą przez lasy, w miejscu z podwójną
>>> ciągłą, na zakręcie, no i przejechał go samochód. Samochód skasowany,
>>> kierowca w szpitalu w ciężkim stanie. Pan koniarz, mało że stracił
>>> najlepszego konia, którego ponad rok trenował dla zdeklarowanego kupca,
>>> to
>>> do dziś się nie wypłacił z odszkodowań.
>>>
>>>>>
>>>>>
>>>>
>>>> I dodam, że jeszcze w XX wieku w niektórych państwach świata i Europy
>>>> karano niedoszłych samobójców na podobnej zasadzie...
>>>>
>>>
>>> Otóż.
>>
>> Twoje rozumowanie idzie pozornie we właściwym kierunku, ale na
>> szczegółach
>> poległaś.
>
> Pisałeś o karaniu ofiary - wyszczególniając właśnie to. I do tego (i
> tylko
> do tego) się odniosłam.

:O
Ikselka, proszę...
Pisałaś o _sprawcach_ którzy w wyniku swojego czynu zabronionego doznali
uszczerbku!
Utożsamianie ich z ofiarami jest dość dziecinne.

Zresztą nawet średnio rozgarnięte dziecko nie nazwie ofiarą zgwałcenia
kolesia, który zwichnął rękę w trakcie okładania swojej ofiary.

>> Opisujesz sytuacje, w których _sprawca_ poniósł uszczerbek (ale tylko w
>> tym sensie jest ofiarą).
>> Popełnił czyn zabroniony, ale jego skutki dosięgły też jego.
>> To nie jest równoznaczne z byciem ofiarą czynu zabronionego, o czym
>> pisałem!
>
> Pisałeś o karaniu ofiary - wyszczegolniając właśnie to. I do tego (i
> tylko
> do tego) się odniosłam.

:)
Również jesteś ofiarą, opuściła cię rewolucyjna czujność...

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


105. Data: 2017-10-12 16:12:39

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

WhiteD <...@...pl> wrote:
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:59df3ae2$0$5160$65785112@news.neostrada.pl...
>> Wiesz, nie taki znowu specyficzny, bo nawet w naszej kulturze np. jeśli
>> pieszy (niezależnie od płci) wbiegnie pod samochód w miejscu, gdzie być go
>> (pieszego) nie powinno, to pomimo uszczerbku na zdrowiu fizycznym i
>> psychicznym, oczywiście o ile przeżyje, nie uniknie kary. Mało tego, jeśli
>> jego pobyt w szpitalu przekroczy 7 dni, odpowie przed sądem za spowodowanie
>> (w tym przypadku - swojego) uszkodzenia ciała.
>
> Bzdura.

Nie do końca - to akurat dotyczy osadzonych i żołnierzy, jeśli jest celowe.

> Może jeszcze ma sobie sam odszkodowanie wypłacić? Ty naprawdę nie umiesz

> czytać...

Gdzieś u mnie wyczytałaś o płaceniu sobie odszkodowania? Twoje umiejetności
czytelnicze są zaiste imponujące.


> Nie można odpowiadać za własne uszkodzenie ciała,

O tym decyduje sąd.

> bo wtedy niedoszli samobójcy
> byliby zamykani do więzienia.

Samobójstwo to działanie mające na CELU własną śmierć (i ew. okaleczenie).
Traktowane jest jako efekt chorobowego stanu psychicznego i są na to osobne
procedury.



--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


106. Data: 2017-10-12 16:39:18

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .10.2017 o 15:09 XL <i...@g...pl> pisze:
>
>> Trefniś <t...@m...com> wrote:
>>> W dniu .10.2017 o 12:28 XL <i...@g...pl> pisze:
>>>
>>>> XL <i...@g...pl> wrote:
>>>>
>>>>>>> Karanie ofiary to dość specyficzny proceder :)
>>>>>>
>>>>>> Wiesz, nie taki znowu specyficzny, bo nawet w naszej kulturze np.
>>>>>> jeśli
>>>>>> pieszy (niezależnie od płci) wbiegnie pod samochód w miejscu, gdzie
>>>>>> być go
>>>>>> (pieszego) nie powinno, to pomimo uszczerbku na zdrowiu fizycznym i
>>>>>> psychicznym, oczywiście o ile przeżyje, nie uniknie kary. Mało tego,
>>>>>> jeśli
>>>>>> jego pobyt w szpitalu przekroczy 7 dni, odpowie przed sądem za
>>>>>> spowodowanie
>>>>>> (w tym przypadku - swojego) uszkodzenia ciała.
>>>>
>>>> ..., a jeszcze i za ew. uszkodzenia ciała i samochodu kierowcy.
>>>> Pamiętam przypadek właściciela stadniny w sąsiedztwie - prowadząc konny
>>>> rajd przejeżdżał przez szosę biegnącą przez lasy, w miejscu z podwójną
>>>> ciągłą, na zakręcie, no i przejechał go samochód. Samochód skasowany,
>>>> kierowca w szpitalu w ciężkim stanie. Pan koniarz, mało że stracił
>>>> najlepszego konia, którego ponad rok trenował dla zdeklarowanego kupca,
>>>> to
>>>> do dziś się nie wypłacił z odszkodowań.
>>>>
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>
>>>>> I dodam, że jeszcze w XX wieku w niektórych państwach świata i Europy
>>>>> karano niedoszłych samobójców na podobnej zasadzie...
>>>>>
>>>>
>>>> Otóż.
>>>
>>> Twoje rozumowanie idzie pozornie we właściwym kierunku, ale na
>>> szczegółach
>>> poległaś.
>>
>> Pisałeś o karaniu ofiary - wyszczególniając właśnie to. I do tego (i
>> tylko
>> do tego) się odniosłam.
>
> :O
> Ikselka, proszę...
> Pisałaś o _sprawcach_ którzy w wyniku swojego czynu zabronionego doznali
> uszczerbku!
> Utożsamianie ich z ofiarami jest dość dziecinne.

Seriously?
http://www.iws.org.pl/pliki/files/badania/raporty/ra
porty03/P%20Bachmat%20Instytucja%20obrony%20konieczn
ej%202003.pdf

Polecam całość, a już przynajmniej str. 39, 40, 41.

Nie chcesz zaglądać, to oto streszczenie linkowanego wyżej opracowania,
skopiowane z innej strony je linkującej:

,,Autor zbadał ponad 100 spraw z zakresu obrony koniecznej. W 86% przypadków
osobie broniącej się prokuratura postawiła czysty zarzut popełnienia
przestępstwa, a w 13,6% przestępstwa w warunkach przekroczenia granic
obrony koniecznej. Spośród tych oskarżeń czysty zarzut popełnienia
przestępstwa został przez sądy oddalony w 99% przypadków, natomiast
znacznie rzadziej stawiany zarzut przekroczenia granic obrony koniecznej
sądy całkowicie oddaliły w 36% przypadków, w pozostałych stosując
przewidziane art.25 § 2 złagodzenie kary lub odstąpienie od jej
wymierzenia."
http://tokis.pl/felieton-autorski/masz-prawo-i-moral
ny-obowiazek-bronic-siebie-swoich-najblizszych-oraz-
mienie/

> Zresztą nawet średnio rozgarnięte dziecko nie nazwie ofiarą zgwałcenia
> kolesia, który zwichnął rękę w trakcie okładania swojej ofiary.

Tia... bo jego ofiara powina bronic się środkami adekwatnymi do użytych
przez gwałciciela. Znam ten dowcip. Tylko że on wziął się z rzeczywistych
sytuacji niestety.
No i ponownie polecam:
http://www.iws.org.pl/pliki/files/badania/raporty/ra
porty03/P%20Bachmat%20Instytucja%20obrony%20konieczn
ej%202003.pdf

Oraz setki przykładów typu: ,,imigrant oskarza swoją ofiarę o rasizm" itp.






--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


107. Data: 2017-10-12 17:02:11

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .10.2017 o 16:39 XL <i...@g...pl> pisze:

Ikselka, wijesz się jak nie wiadomo co...

Rozumiem twoje poglądy "bo jest zbyt ładna, zatem współwinna gwałtu", tak
w końcu kolesie pod celą tak właśnie się tłumaczą.

Ale rozmowa na ten temat trochę uwłacza mojej inteligencji.
EOD

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


108. Data: 2017-10-12 19:54:45

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Trefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .10.2017 o 16:39 XL <i...@g...pl> pisze:
>
> Ikselka, wijesz się jak nie wiadomo co...
>
> Rozumiem twoje poglądy "bo jest zbyt ładna, zatem współwinna gwałtu", tak
> w końcu kolesie pod celą tak właśnie się tłumaczą.

Nie mam takich poglądów, nie wiem, skąd to bierzesz zatem.

>
> Ale rozmowa na ten temat trochę uwłacza mojej inteligencji.
> EOD
>

Dobry wybieg. Wykazałam ci parę niekonsekwencji w głoszonych przez ciebie
rzeczach, jak widac skutecznie, bo się w stosownie oczekiwanym monencie
wkurzasz - no to teraz ,,EOD". Super.


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


109. Data: 2017-10-14 17:28:26

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: "WhiteD" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:59df7857$0$5143$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Wiesz, nie taki znowu specyficzny, bo nawet w naszej kulturze np. jeśli
>>> pieszy (niezależnie od płci) wbiegnie pod samochód w miejscu, gdzie być go
>>> (pieszego) nie powinno, to pomimo uszczerbku na zdrowiu fizycznym i
>>> psychicznym, oczywiście o ile przeżyje, nie uniknie kary. Mało tego, jeśli
>>> jego pobyt w szpitalu przekroczy 7 dni, odpowie przed sądem za spowodowanie
>>> (w tym przypadku - swojego) uszkodzenia ciała.
>>
>> Bzdura.
>
> Nie do końca - to akurat dotyczy osadzonych i żołnierzy, jeśli jest celowe.

Nie karamy osadzonych za to że lubią łykać gwożdzie czy robić inne dziwne
rzeczy, a robią to nagminnie. Żołnierzami się nie zajmuje, więc nie wiem.

> > Może jeszcze ma sobie sam odszkodowanie wypłacić? Ty naprawdę nie umiesz
>> czytać...
>
> Gdzieś u mnie wyczytałaś o płaceniu sobie odszkodowania? Twoje umiejetności
> czytelnicze są zaiste imponujące.

A jaką inną formę kary za spowodowanie obrażeń u siebie samego miałby ponieść?
Pójść do więzienia za to że złamał nogi.

>> Nie można odpowiadać za własne uszkodzenie ciała,
>
> O tym decyduje sąd.

Nie. Sąd nie ukarze nikogo za to że sam wbiegł pod auto i skutkiem czego doznał
obrażeń. Sąd może taką osobę ukarać za spowodowanie zdarzenia drogowego -
ewentualnie ukara go za to że w trakcie tego zdarzenia ucierpi kierowca pojazdu,
pojazd będzie uszkodzony.
Zresztą wypadki drogowę to nie taka sobie prosta matematyka, często winne są
obie strony - ja zbieram dowody, sąd na podstawie tychże ustala co ustalić musi.
Np. to że owszem pieszy był sprawcą wypadku, ale jednocześnie kierowca też nie
jest bez winy - bo jechał niezgodnie z przepisami itd. Pieszy ponosi karę,
kierowca też bo jest winny tego że obrażenia pieszego były poważne.
A już przy niskiej prędkości mamy złamania zderzakowe nóg to okolice już
20-25km/h. Złamanię kręgosłupa i paraliż to już okolice 70km/h. Przy prędkości
powyżej 80km/h śmierć jest pewna. Już przy 98km/h masz gwarancje że ktoś spędzi
miło czas szukając twoich części ciała gdzieś rozrzuconych po okolicy - albo
jakiś biedny facet z elektryki będzię zdejmował twoją głowę ze słupa wysokiego
napięcia... niestety to nie Bones i nie można poczekać aż sama spadnie.
A są i obrażenia wtórne, te głowy są bardzo często śmiertelne.
Generalnie jeśli człowiek wyjdzie z wypadku ze złamaną nogą, guzem na głowie i
zwichniętym nadgarstkiem to może mówić o wielkim szczęściu - i powinien chyba
uznać że limit szczęścia na reszte życia ma wyczerpany.
I tu właśnie - nawet jak pieszy wlazł na jezdnie tam gdzie go nie mogło być, to
kierowca który akurat jechał w zabudowanym 120km/h i gadał akurat przez telefon
i tak będzie winny spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. No w sumie -
nieżywego pieszego i tak już nie da się ukarać, no bo jest nieżywy. A procesy
pośmiertne to tylko w KK praktykowano.

>> bo wtedy niedoszli samobójcy
>> byliby zamykani do więzienia.
>
> Samobójstwo to działanie mające na CELU własną śmierć (i ew. okaleczenie).
> Traktowane jest jako efekt chorobowego stanu psychicznego i są na to osobne
> procedury.

I znowu to jest gigantyczne uproszczenie. Część samobójców ani nie jest na nic
chora, ani nie ma zamiaru się zabijać/okaleczać, ot tylko chcą na siebie zwrócić
uwagę lub np. wyjść z więzienia. Jeśli ktoś rzuca się pod pociąg, wiesza albo
skacze z dachu, strzela sobie w głowę to w sumie można założyć że faktycznie
chodziło mu na 100% o odebranie sobie życia. Ale ludzie wybierający metody mniej
ostateczne często mają inne plany, plany uwzględniające bycie odratowanym. I
nie - nie traktujemy samobójstwa tylko jako efektu choroby, np. depresji. To by
było wielkie uproszczenie... nastolatek który chce się zabić bo rzuciła go
dziewczyna, w szkole mu nie idzie a starzy trują jest całkiem zdrowy. Takoż
dorosły człowiek który ma długi a właśnie stracił pracę. Gdybyśmy tak
"upraszczali" rzeczywistość to wyniki śledztw byłyby przekłamywane non stop. Tak
są tacy, co to pewnie robią - bo tak jest prościej. Niestety większość
samobójców którym wyszło nie zostawia żadnego listu, więc często sprawa zostaje
niejasną, nawet przy skomplikowanym śledztwie, ale jednak... wszystko trzeba
sprawdzić.

Iwona


---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


110. Data: 2017-10-14 17:49:39

Temat: Re: Oszustwa hipermarketów.
Od: "WhiteD" <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Trefniś" <t...@m...com> napisał w wiadomości
news:op.y7z31xgfu09i5n@tncap.wroclaw.vectranet.pl...
> Ikselka, wijesz się jak nie wiadomo co...
>
> Rozumiem twoje poglądy "bo jest zbyt ładna, zatem współwinna gwałtu", tak w
> końcu kolesie pod celą tak właśnie się tłumaczą.

Ona nie tyle się wije, co nie umie czytać - więc raczej jak coś linkuje, to na
100% nie przeczytała tego dokładnie.
Jak pisałeś wyżej - zdarzenia drogowe to nie prosta matematyka, nie zawsze
2+2=4. W przypadku pieszych, to nawet jak jest niby oczywiste że to ten pieszy
jest sprawcą wypadku bo wlazł na jezdnie tam gdzie nie powinien, to jeśli
kierowca jedzie niezgodnie z przepisami (zbyt szybko, telefon przy uchu) i/lub
ma niesprawne auto (hamulce, złe światła) to i tak on będzie winny. Zwykle
niestety spowodowania czyjejś śmierci; bo jak mówiłam już 80km/h to gwarancja
zgonu, a i poniżej to bywa różnie; bo wtórny uraz głowy też może być zabójczy.
Inne wypadki - to samo, fajnie by było gdyby sytuacja zawsze była oczywista, ale
niestety... nie wiem, może to ułańska fantazja Polaków; ale serio, pewnie gdybym
sobie siadła i policzyła te wszystkie wypadki z 9 lat pracy to pewnie 60-80% to
były rzeczy gdzie winne (w różnym stopniu) były obie strony. Akurat teraz
zajmuje się już tylko i wyłącznie tymi zdarzeniami gdzie jest jakiś zgon, gdzie
w sumie czasem i tak jest tylko jedna strona do oskarżania - albo nie ma żadnej,
bo spotkało się dwóch idiotów i efektem było to że się wyeliminowali z puli
genowej na amen.
Niby o tym decyduje ostatecznie sąd, ale sąd nie robi tego na zasadzie
widzimniesię, tylko na podstawie zebranych dowodów, protokołów z sekcji, jakiś
symulacji komputerowych (XXI wiek - już nie bawimy się puszkami i parówkami :)
czy analogii, bo choć każdy wypadek jest inny to obrażenia są często podobne.

Co do gwałtu - niestety tu też nie ma prostej matematyki. Byłoby pięknie gdyby
to zawsze była całkowita wina sprawcy, ale niestety... czasem odbywa się to tak
że ofiara trochę sprawcy "pomogła". Ale to niczego nie zmienia, nie umniejsza
winy sprawcy gwałtu, ani nie kasuje bólu i cierpienia pokrzywdzonej. W końcu nie
oceniamy stylu życia ofiary, najwyżej styl życia sprawcy - niestety wielu
gwałcicieli robi to więcej niż raz i de facto to jest ich "sposób na rozrywkę".
I wybierają często łatwe ofiary, takie które łażą po klubach - nie zawsze
dobrych, raczej tanich - piją, biorą i wyrywają wszystko co jest do wyrwania.
Mamy też tzw patologię, co to na melinach imprezuje i tam też różnie bywa.
I mówie tu o sytuacjach oczywistych, gdy ktoś się sam podkłada, chodzenie samemu
po zadupiach to kwestia bardziej dyskusyjna - ja bym tego nie robiła, mimo
stopnia E2 z Krav Magi, bo jak mnie ktoś zdzieli czymś w łeb to se mogę ten
stopień zrolować i wsadzić... powiedzmy że dowolna metoda samoobrony zakłada że
będzie sie przytomnym w momencie ataku, jak cię ktoś napadnie od tyłu i
potraktuje pałką, czy zasunie ci strzał z tasera (nie polecam) to niestety ale
to już jest nieważne, nawet Steven Seagal i Chuck Norris by polegli.

Celowo używam określeń bezpłciowych - bo gwałty dotyczą obu płci. Tylko że o ile
kobiety czasem zgłaszają, to faceci robią to w zasadzie tak rzadko że nawet nikt
nie pokusi się na oszacowanie skali zjawiska...

Iwona


---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
https://www.avast.com/antivirus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 . [ 11 ] . 12 ... 17


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Młody piernik
Masło - ile cię cenić trzeba?
Mięso puchnie
sliwki - biały osad
Przepraszam Ewę FEniks!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »