Lila wrote:

> Zupelnie nie. Chcialam sie naprawde dowiedziec, bo u nas dyskutuje
> sie o zerowce dla 5 latkow, a gdzie indziej to rzeczywistosc.

No to się cieszę i przepraszam za przypisanie złych intencji :)

> Ja tam popieram wczesna nauke - wydaje mi sie, ze spokojnie pewne
> rzeczy moga przyswajac 5-latki, a jak widac i mlodsze dzieci.
> Czy one na lekcjach siedza w lawkach?

Nie. Ławek nie ma wcale. Są stoliczki, a sala przypomina raczej salę
przedszkolną. Zresztą nie tylko ta "zerówkowa" ale też i w klasach
starszych. Większość czasu dzieci spędzają na zabawie (dowolnej lub
sterowanej), literki poznają przez kolorowe książki, opowiadania czy w
końcu programy komputerowe. Malują, rysują, tańczą. Godzinę dziennie
spędzają na podwórku szkolnym, jest też czas na czytanie bajki pod
koniec dnia - wtedy siedzą w kole, koło pani. Nauczycielki są dwie, a w
razie potrzeby pracy w mniejszych grupach trzy. Dzieci, które gorzej
radzą sobie z językiem mają nauczyciela wspomagającego.
Dodam jeszcze, że zakłada się, że nie wszystkie dzieci przyswoją cały
program w pierwszym roku nauki, więc pierwsza klasa jest, oprócz
wprowadzenia nowych zagadnień, powtórzeniem i utrwaleniem wiadomości.

--
super-cool /exploradora/ Dora
zona alberta (30.6), Julka (4.3), Zuza (2.4)
http://julka.gourl.org , http://zuza.gourl.org