Data: 2005-01-04 12:09:07
Temat: Re: PRZEPIS NA PYSZNE I CHRUPIĄCE GOFRY ?????
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Wklejam mój stary post;)
W końcu doszłam, o co chodzi w gofrach - to nie jest kwestia przepisu, lecz
gofrownicy.
Kiedyś miałam sprzęt, o którym producent pisze, że jest przeznaczony do
"małej gastronomii";)
I to był strzał w dziesiątkę - żadne cudowne przepisy, ciasto takie jak na
naleśniki plus proszek do pieczenia. Teraz zakupiłam gofrownicę tej samej
firmy, tyle że już mniejszą, "domową". Efekt nie jest już może AŻ TAK dobry,
jak wypieki w starej maszynie, ale to naprawdę drobiazg - troszkę niższe
gofry. Jednakże wypieczone jak trzeba.
Sedno sprawy - moc sprzętu. Nie warto zawracać sobie głowy gofrownicą o mocy
mniejszej niż 1000 W (moja ma 1300 W)
Gofrownica ma piec, a nie gotować. Też miałam maszynę, z której wychodziły
nieudane naleśniki, a nie gofry.
Obecnie mam gofrownicę firmy Dezal, zamówiłam ją w zaprzyjaźnionym sklepie
agd, bo nie sprowadzają tego ze względu na dość wysoką cenę - moja
gofrownica kosztowała 150 zł (po negocjacji;), ale nie uważam, by były to
pieniądze wyrzucone w błoto.
A tu stronka - to nie reklama;)
http://www.dezal.com.pl/
Pozdr. Ewa
|