Strona główna Grupy pl.sci.psychologia PSYCHOLOGIA kontra FILOZOFIA Re: PSYCHOLOGIA kontra FILOZOFIA

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: PSYCHOLOGIA kontra FILOZOFIA

« poprzedni post
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!newsfee
d.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "PowerBox" <p...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: PSYCHOLOGIA kontra FILOZOFIA
Date: Thu, 13 Feb 2003 22:28:40 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 157
Message-ID: <b2h2go$1e9$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <b22qt9$rtn$1@aquarius.webcorp.pl>
NNTP-Posting-Host: pi77.torun.sdi.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1045171545 1481 217.97.60.77 (13 Feb 2003 21:25:45 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 13 Feb 2003 21:25:45 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:187144
Ukryj nagłówki


Użytkownik d.v. <dendroaspis(NO_SPAM)@space.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b22qt9$rtn$...@a...webcorp.pl...
> Dlaczego filozofia i PSYCHOLOGIA dla wielu osób to prawie to samo?
Przecież
> różnica jest potężna!

- dla zainteresowanych fragment z:
http://salve.slam.katowice.pl/Filozofoterapia.htm


Na kozetce czy w kawiarni? - Czy filozofowie przejmą rolę psychoterapeutów?

FILOZOF nosi koszulę w biało-niebieską kratkę i popielaty sportowy pulower.
Srebrzystosiwe włosy opadają mu na twarz, pogodne spojrzenie wędruje po
kobietach i mężczyznach siedzących przed nim. Niektórzy od dwóch lat
przychodzą regularnie tutaj, do berlińskiej kawiarni, zobaczyć i posłuchać
filozofa. A może także uczyć się od niego.

Co ludzi tu przyciąga? Program na rozłożonych kartkach zapowiada "Rzut oka
na różne prądy intelektualne". Raz chodzi o "metafizykę śmierci", raz o
"filozoficzne panowanie nad sobą". 14 dni później o "filozofię końca
świata". Od 30 do 100 osób przychodzi na grupowe egzystencjalne dyskusje w
ciemnej, wykładanej kafelkami sali kominkowej kawiarni.

Co miałby do powiedzenia Sokrates na temat niewierności małżeńskiej czy
długotrwałego bezrobocia? Na tego rodzaju pytania mogą wzruszać ramionami
absolwenci studiów filozoficznych, ale nie goście filozoficznej kawiarni.
Oni chcą dowiedzieć się, jak się ma licząca ponad dwa tysiące lat historia
filozofii do ich codziennych trosk. Jak to jest - wyjaśnia im Lutz von
Werder, profesor berlińskiej Alice-Salomon-Fachhochschule, zawód uboczny:
kawiarniany filozof.

Najlepszą metodą filozoficznego badania nieświadomości, wyjaśnia von Werder
swoim gościom pewnego deszczowego popołudnia, jest prowadzenie dziennika - i
przy tym także najtańszą "Za 3,5 marki macie co trzeba", zachęca swoich
słuchaczy do małej inwestycji w brulion, który służyć ma jako "zastępcza
kozetka".

Jeśli wolicie, by zajmował się wami specjalista, ostrzega von Werder,
musicie głębiej sięgnąć do kieszeni: 200 marek i więcej za godzinę.
Słuchacze śmieją się, lody są przełamane. W dzienniku wyjaśnia von Werder
można zgromadzić własne zasady, wyrazić najskrytsze przekonania. Jedna ze
słuchaczek przedstawia swoją własną tezę: "Życie ma sens". Tak, może dać na
to wiele przykładów. Zapewne, zastanawia się, znajdzie się równie wiele
przykładów, może nawet jeszcze więcej, na pogląd przeciwstawny - życie nie
ma żadnego sensu. A więc? Filozof dostrzega uśmiech - jak też on się upora z
jej problemem. Życie pełne jest przeciwieństw, mówi, "To jest dialektyka",
wyjaśnia i radzi słuchaczce popracować nad rozwiązaniem swego "poznawczego
dysonansu".

Grupa dyskusyjna w kawiarni to tylko jedna z form filozoficznej praktyki.
Inna to indywidualne poradnictwo życiowe. We własnych, specjalnie do tego
celu urządzonych pomieszczeniach, Gerd Achenbach w Bergisch Gladbad oferuje
indywidualne porady filozoficzne jako działalność usługową. Achenbach uczeń
Odo Marquardsa, jest duchowym ojcem praktyki filozoficznej. Jego zdanie na
temat własnej przyszłości brzmi jak ogłoszenie bankructwa: filozofia jest
jednostronnie ukierunkowana na teorię, naukowy narybek bardzo
niekompetentny, ponieważ "większość absolwentów studiów filozoficznych
dojrzała zaledwie do tego, żeby zrozumieć podręczniki". Filozofom brakuje
wyczucia potrzeb swych bliźnich.

Achenbach poświęca się swoim bliźnim 17 rok, prowadząc indywidualną
praktykę. Są to często kryzysy małżeńskie czy życiowe, które mu jego
goście - filozof nie mówi klienci ani pacjenci - przynoszą. W wyniku zajęć z
filozofii osobiste problemy depersonalizują się i uogólniają. Dzięki temu
ofiara chamstwa rozumie, że trudności w miejscu pracy nie wynikają z
antypatii kolegów, ale są częścią wewnątrzzakładowych walk o władzę.

Niektórym jego gościom wystarcza jedno jedyne posiedzenie, aby w rozmowie
rozwinąć nowe wątki myślowe, pomagające uporać się ze swoim kryzysem. Inni
natomiast przychodzą do filozofa co tydzień. Honorarium wynosi od 90 do 150
marek za godzinę. W ramach tych widełek goście mogą sobie wybrać cenę -
tylko od lekarzy pobiera górną stawkę.

Nawiązująca do Achenbacha koncepcja indywidualnego filozoficznego
poradnictwa wyjątkowy sukces odnosi w USA. Tam zatarły się granice między
praktyką filozoficzną i psychoterapią. Jak donosi NEW YORK TIMES,
szczególnie w Kaliforni i w Nowym Jorku korzysta z niej coraz więcej
Amerykanów, inwestując 100 dolarów w jedną godzinę porady filozofa. Na
podstawie własnej praktyki Lou Marinoff zauważył, że w większości są to
"uciekinierzy" od terapeutów".

Amerykańscy filozofowie domagają się teraz, aby terapeutyczne korzyści z ich
usług znalazły urzędową aprobatę. Inicjatywa ustawodawcza nowojorskich
działaczy zdrowia zmierza do tego, żeby filozoficzne poradnictwo ująć w
pewne normy, aby mogło być przepisywne przez lekarza. Czy jednak będzie w
przyszłości tak, że komu Freud nie pomoże, to będzie mógł mieć nadzieję na
więcej szczęścia u Schopenhauera, Sartre'a czy Konfucjusza - w dodatku ze
zwolnieniem lekarskim?

Praktycy filozoficzni w Niemczech odrzucają rozszczenia swoich amerykańskich
kolegów. Achenbach uważa pomysł przepisania poradnictwa filozoficznego do
kas chorych po prostu za "nierealistyczny". A Lutz von Werder podkreśla, że
praktyka filozoficzna nie rości sobie żadnych terapeutycznych pretensji;
filozofowie nie mają kompetencji do leczenia ludzi psychicznie chorych.
"Medycynalizacja interwencji filozoficznych zapędzi nas w ślepą uliczkę",
obawia się Achenbach wie z własnej praktyki, że ludzie, którzy w kryzysowej
sytuacji szukają rady, niekoniecznie są przypadkami terapeutycznymi. Kryzys
małżeński, mówi w większości wypadków nie jest następstwem deformacji
psychicznej czy traumatycznych przeżyć w dzieciństwie, bowiem - "dusza nie
jest producentką nieszczęść".

Również von Werder uważa, że "kryzysy myślowe przechodzi każdy". Rozmowa z
filozofem ma pomóc psychicznie zdrowemu człowiekowi poszerzyć horyzonty i
zrozumieć tło problemu, w rezultacie ukazując nowe perspektywy życiowe.
Celem porady nie jest wyleczenie, ale raczej poznanie. Achenbach: "Chodzi o
to, by zyskać, coś czego się przedtem nie miało".

Wysunięte przez Achenbacha inicjatywa ożywienia filozofii zyskała w ciągu
kilku lat międzynarodowy oddzwięk. We Francji gdzie oświecone mieszczaństwo
chętnie filozofowało przy biesiadnym stole, od 1991 r. powstało około 100
kawiarni filozoficznych. Jerozolimski Sophon Center ogłasza się w Internecie
z ofertą "filozoficznej pierwszej pomocy" w sprawach "problemów
egzystencjalnych!" i "konfliktów etnicznych". A w japońskich szpitalach, jak
donosi dziennikarka Annegret Stopczyk, praktyka filozoficzna znajduje nowe
pole działania w lecznictwie. Ona sama, określająca siebie jako "wędrownego
filozofa", zna około 20 różnych metod praktycznej filozofii. Pomocnym,
źródłem informacji o metodach będzie międyznarodowy kongres, zaplanowany na
rok 2000 w Berlinie.

Międzynarodowe kongresy w Nowym Jorku, Vancouver, Amsterdamie i Bergisch
Gladbach przyczyniają się do powstania ogólnoświatowej sieci filozofów
praktyków. W Niemczech i w Austrii usługi indywidualnego poradnictwa oferuje
około 70 miejscowych filozofów. Jednak według danych Alice Salomon
Fachhochschule, tylko sześć spośród wszystkich 54 instytutów filozoficznych
w niemieckich szkołach wyższych prowadzi odrębne nauczanie w tej
specjalności.

Ponieważ nie ma żadnego oficjalnego uzasadnienia dla zawodowej praktyki
filozoficznej, krytycy przypisują jej "postmodernistyczną dowolność".
Duchowy ojciec broni swojej idei. Na pytanie, jakie formy filozoficznej
praktyki są prawidłowe Achenbach odpowiada zwięźle: "Filozofia jest przede
wszystkim kwestią poziomu". Miarę tego poziomu ustala on sam własną praktyką
pedagogiczną, w ciągu której wykształcił dotychczas 17 filozofów zgodnie z
własnymi poglądami.

Berlińczyk Lutz von Werder zarzuca swemu koledze Achenbachowi także
"puryzm". Uporczywe trzymanie się koncepcji indywidualnego poradnictwa,
które dla von Werdera jest niczym innym jak imitacją "domowego lekarza"
wobec istniejącej różnorodności metod nie jest uzasadnione. Zdaniem
Achenbacha natomiast, na krytykę zasługują filozoficzne kawiarnie: "Nie mają
z filozofią nic wspólnego". Jest tam "tylko pusta gadanina".

Konkurencja jest wszędzie. Oto co kawiarniany filozof von Werder wytyka
koleżance z Kilonii, która oferuje odmianę filozoficznego szamanizmu. "Nie
jestem pewien, co to jest - mówi ostrożnie - nie każda metoda jest właściwa
dla każdego problemu".

Nie tylko do koleżanki z Kilonii odnosi się rada, której Achenbach udziela
swoim uczniom: "Może ci, którzy nie przechwalają się swoją wiedzą, będą
równie nieskuteczni, jak ci, którzy nie wiedzą o czym trąbią. Jednakże od
biernej świadomości niebezpieczniejsze jest bezmyślne działanie".

Oliver Burgard


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
13.02 eta minus zero
14.02 Stvoy
14.02 PowerBox
15.02 mania
16.02 Amnesiac
16.02 Slawek [am-pm]
17.02 mania
17.02 PowerBox
18.02 Slawek [am-pm]
19.02 Amnesiac
20.02 PowerBox
20.02 Paweł Droździak
20.02 Amnesiac
23.02 Slawek [am-pm]
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem