Data: 2010-02-14 14:43:49
Temat: Re: PYCHOTKA Z WOKA...
Od: "Prawusek" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"XL" <i...@g...pl> wrote in message
news:zv366n6explk$.15j7hgwtf01dw$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 13 Feb 2010 14:36:33 +0100, Prawusek napisał(a):
>
> > Ryż obsmażony i zalany wodą - na sypko.
>
> Rosołkiem się powinno :-)
>
> > Na woku schab w paseczki,
> > warzywa na patelnię (mrożonka), brokuły - smażono-duszono-parowane na
woku
> > pod przykrywą - dosmaczone zieloną czubricą
>
> Mam mdłości na sam powiew zapachu czubricy...
> Do brokułów to mi tylko czosnek pasuje tutaj, ewentualnie przyprawa "5
> smaków".
>
> > - doskonała mieszanka z
> > tłuszczykiem, aż talerz chce się z resztek tłuszczyku wylizać. :-))))
> > Błyskawicznie (zaleta woka). Postanawiam nie kupować innych garnków
poza
> > specjalnymi. Wok potęgą jest i basta!!!
>
> Prócz woka mam same zwykle gary i tak pozostanie.
> Szybkowarów się nawet pozbyłam.
> --
>
> Ikselka.
Czubrica jest całkiem na miejscu, łyżeczka na końcu wrzucona na
tłuszczyk jest całkiem, całkiem. Inna sprawa - planuję zużyć wszystkie
diabelskie ogórki do tej potrawy - za każdym razem jest całkiem inna, Maruda
próbuje moje sugestie i coraz lepiej jej idzie (nie będę jej pracy na siłę
odbierał)... :-)))))) Podoba mi się stanowisko szefa kuchni. :-)))))))))
|