Użytkownik "Maja Krężel" <o...@f...onet.pl> napisał/a/
> Pszemol napisał
>
> > Nie po to mężczyzna nosi jądra "na zewnątrz" aby ogrzewać je pieluchą.
> > Temperatura jaka jest w brzuchu, 38'C jest dla nich po prostu
szkodliwa.
>
> 1.) A jak się taka temperatura w pampersie ma do temperatury w zestawie:
tetra +
> ceratowe majteczki. Czy rzeczywiście jest znacząco wyższa? Obawiam się,
że
> niekoniecznie.

Myślałam nad tym i trochę poobserwowałam pieluchy Szymcia ;-) Moje
wnioski: mokra pielucha tetrowa+ceratka wcale nie są ciepłe, ani tego
ciepła nie trzymają! Nawet mocno zawiązana ceratka nie przylega całkowicie
do nóżek i ma po prostu "przewiew" :) Zwłaszcza na tak ruchliwym pupasie
:) czasem zdarza się, że caratka jest zawiązana dobrze, a mokra pielucha
jest w nogawce :) Natomiast pampersy mają ściągacze i przylegają dość
ściśle - faktycznie dziecku jest cieplej. Ale tak naprawdę - jakie to ma
znaczenie - przecież temperatura ma wpływ na produkcję plemników, a nie
posądzam mojego syna o taki wyczyn w tym wieku (aczkolwiek świetnie się
rozwija :)). Problem IMO tkwi w tym, że wkład pampersowy (te żelowate
granulki) może być faktycznie szkodliwy (w jakie reakcje wchodzi z moczem?
czy jest to obojętne dla skóry i organizmu?), a poza tym ponoć pampersowcy
dłużej korzystają z pieluch niż tetrowcy, więc to ewentualne szkodliwe
działanie trwa dłużej. Ale w takim układzie - jak to się ma do
dziewczynek?

--
Pozdrawiam
Asiek i Szymek/ 16m, który na noc i na czas mojej nieobecności ma
zakładanego pampersa, a gdy ja jestem w domu to lata w tetrze (względy
ekonomiczne i ekologiczne :))