On Wed, 20 Apr 2005 19:25:53 +0200, MechaGodzilla
<m...@T...neo.pl> wrote:

>On 05-04-19 09:49Krysia Thompson wrote:
>
>>
>> Jak zawsze proponuje chile con carne. mozna odgrzac, nie musi byc
>> palace na wylot, mozna na raz ugotowac wieeeelki sagan, nie
>> trzeba pilnowac (bo np moze byc w piekarniku) za bardzo, do tego
>> ryz albo bagietki.
>>
>> jeszcze bardzo dobre sa pieczone kartofelki (bo male rozmiarowo)
>> z roznymi sosami.
>>
>> Pierz, co ma za soba parapetowe na 40 osob...jedyny dzien, kiedy
>> pogoda byla marna i ten tlum sie przez NOWY dom przewalal ...
>> K.T. - starannie opakowana
>
>
>moja Droga:) sama sie o to prosilas!!!!!!!!!
>
>mechata
>jedna z tego tlumu;-)


tysz prawda, ale ja liczylam na DOBRA pogode :PP
zaden dzien przed i zaden po dlugo nie byl tak marny jak TEN!

Pierz, co uwaza, ze Mechcia i tak malo nabalaganila, choc
podejrzewam ja o podlewanie sciany wonem czerwonym :PPP
K.T. - starannie opakowana