Data: 2002-11-10 21:35:17
Temat: Re: Pasztet z kurek
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Art(Gruby)" wrote:
>
> Magdalena Bassett <m...@o...com> wrote:
>
> >Nazbieralam pelne wiadro kurek. Po oczyszczeniu byla ich ogromna gora.
> >Zrobilam sos, czesc sparzylam i zamrozilam, a z czesci zrobilam pasztet.
> >Mysle, ze kazde jedrne grzyby by sie nadawaly.
>
> ciach
>
> >Po wystygnieciu wyjac z formy, kroic w plastry ostrym nozem.
> >Magdalena Bassett
>
> Sadystko Ty jedna ty...;-)))
> a jak tam pogoda ???
>
> Art(Gruby)
> Abyssus abyssum invocat.
Pogoda piekna. Zlota jesien, w dzien okolo 50F/9C, w nocy troszke
chlodniej, ale sucho, nie pada. Budujemy plot naokolo naszej ziemi, a w
przyszlym tygodniu zaczynamy przygotowywanie ziemi pod uprawe lawendy i
kopanie malego stawu. Wczoraj mielismy pierwszych gosci na obiad,
podalam wieprzowine w stylu picatta, z kaparami i cytryna, pieczone
jerusalem artichokes (no niech mi ktos to przetlumaczy) i mlode
szparagi, kupione na rynku farmerskim, na przystawke cebule z kurkami
zawiniete w paczuszki z ciasta francuskiego, i lokalne czerwone wino.
Wlasnie w ten weekend odwiedzamy lokalne winiarnie, zeby sprobowac,
jakie wina oferuja - zaskakujaco dobre. Kupilismy taki "paszport" do
winiarni, ktory nam pozwala probowac wina za darmo w kilkunastu
lokalnych winiarniach, i jeszcze dali nam po kielszku na pamiatke. Dzis
odwiedzilismy wystawe miniaturowych mebli i przedmiotow do domow dla
lalek, wlacznie z porcelanowymi zastawami (talerze wielkosci 1 cm),
mebelkami dla krasnolodkow i paczworkami na lozka wielkosci dloni. Co
tez ludzie nie wymysla.
Bardzo mi sie tu podoba - zycie jest troche spokojniejsze. W przyszlym
tygodniu mam spotkanie mycologistow, i grupy lawendowcow.
Magdalena Bassett
|