Data: 2010-02-17 21:49:13
Temat: Re: Pere?ka.
Od: Qrczak <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2010-02-17 22:32, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
> Dnia Wed, 17 Feb 2010 22:29:22 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Dnia 2010-02-17 21:30, niebożę XL wychynęło i cichym głosikiem ryknęło:
>>> Dnia Wed, 17 Feb 2010 21:26:46 +0100, medea napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Wed, 17 Feb 2010 21:07:12 +0100, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> Dnia Wed, 17 Feb 2010 19:14:33 +0100, medea napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Pewnie ktoś pomyśli, że to złośliwość z mojej strony, ale najgorsze
>>>>>>>> lękowe jazdy miałam po niektórych lekcjach religii, np. po oglądaniu
>>>>>>>> slajdów o całunie turyńskim,
>>>>>>> A tu co strasznego?
>>>>>> Dla mnie wiało grozą. Ale ja wrażliwym dzieckiem byłam, mimo że
>>>>>> miastowym. ;)
>>>>>
>>>>> Ja też ogladałam, ale nie wzbudziły mojego przerażenia, lecz podejrzliwość
>>>>> i instynkty badawcze raczej :-D
>>>>
>>>> Zdaje się, że kilkanaście lat starsza niż ja byłaś w czasie, kiedy o
>>>> całunie turyńskim się trąbiło.
>>>
>>> Nosz nie postarzaj mnie tak - trąbi się o nim gdzieś od XIV wieku ;-)
>>
>> Trąbić to i może trąbili, ale czy wszystkim pokazywali?
>
> Na religii pokazywali. I raczej miałam wrażenie, że wszyscy na religię
> chodzili.
Ale nie wszyscy akurat w Turynie.
Qra
|