Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!feeder.erje.net
!eu.feeder.erje.net!goblin1!goblin.stu.neva.ru!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-01
.news.neostrada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-
for-mail
Newsgroups: pl.rec.dom
From: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Subject: Re: Piec gazowy - sterowanie dobowe vs. stałe a zużycie.
References: <54dc474a$0$2196$65785112@news.neostrada.pl>
<mblmmo$c7h$1@portraits.wsisiz.edu.pl>
Organization: : : :
Date: Sat, 14 Feb 2015 15:44:09 +0100
User-Agent: slrn/1.0.2 (Linux)
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Message-ID: <s...@f...lasek.waw.pl>
Lines: 40
NNTP-Posting-Host: 77-253-217-116.static.ip.netia.com.pl
X-Trace: 1423925049 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 2177 77.253.217.116:36093
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:139184
Ukryj nagłówki
Pan Tomek napisał:
> W przypadku dużej akumulacyjności murów różnica jest pomijalnie mała-
> to co sie "zyska" przez wyłączenie pieca a tym co musi zużyć dodatkow
> na dogrzanie do znamionowej temperatury.
> Zysk może być w technologii szkieletowej- tam temp. spada momentalnie
> i jest niższa w czasie nieobecności domowników i równie szybko się
> podnosi, gdy domownicy dojada do domu.
Nie takie proste to wszystko. Grube akumulacyjne mury nie tworzą wcale
prostego układu całkującego o dużej stałej czasowej, jak to by się może
chciało, aby łatwiej było policzyć i zrozumeć. To obiekt o stałych
rozłożonych, jakaś opóźniająca linia długa, niełatwa do modelowania
i do obliczeń. Z reguły działa to korzystnie gdy chodzi o stabilizację
wewnętrznego mikroklimatu przy dobowych i rocznych wahaniach zewnętrznej
temeratury. Ale z regulacją ogrzewania nie jest prosto. Da się dużo
zrobić, ale nie wtedy, gdy opiera się wyłącznie na pomiarze temperatury
wewnętrznej.
Nie do końca jest prawdą, że przy szkieletowych budynkach temperatura
musi spadać momentalnie. Tam są ściany warstwowe, a rozsądne realizacje
mają jakąś warstwę akumulacyjną wewnątrz i solidną izolację termiczną
na zewnątrz. To już bardziej jest prosty układ całkujący. Stałą czasową
ma jednak wyrażoną w godzinach, nic tam nie jest momentalne (moment,
to średniowieczna miara czasu, dziesięć takich wchodziło na kwadrans).
No i w końcu rzecz podstawowa -- jeśli ktoś chce oszczędzać przez
regulację centralnego ogrzewania nadążającą za aktualnymi potrzebami
co do temperatury, to nie może mieć kaloryferów z ciężkimi żeliwnymi
żeberkami wypełnionymi wielką ilością wody. Taka instalacja, jeśli
zmieniają się warunki (a zawsze się zmieniają), zawsze będzie marnować
energię, a temperatura w pokoju wciąż będzie zbyt wysoka lub zbyt niska.
Jarek
--
Ja rozumiem, że wam jest zimno, ale jak jest zima to musi być zimno! Tak?
Pani kierowniczko, takie jest odwieczne prawo natury! Czy ja palę? Pani
kierowniczko! Ja palę przez cały czas! Na okrągło! Nie no, nie ma za co.
Moje uszanowanie dla pani kierowniczki! Moje uszanowanie!
|