Data: 2006-08-02 12:49:55
Temat: Re: Pieczenie w mikrofali?
Od: Kot <t...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
notujaca wrote:
> Kot napisał(a) 2/08/2006 11:42:
>
>> notujaca wrote:
>>
>>> clafoutis napisał(a) 2/08/2006 10:41:
>>>
>>>> ale ty marudzisz a ta twoje niby perfoprowana folia to niby nie
>>>> wysusza?? zawsze jest jakiś ubytek i tego nie da sie uniknąć
>>>
>>> Nie marudzę. Po prostu nie dawaj niepewnych rad. Przeczytaj w instrukcji
>>> o używaniu folii w mikrofalówce.
>>>
>>> EOT
>>>
>>
>> Jak to mowi moj monrz: jestes ofiara marketingu ;) Taka zwykla folia jest
>> bardzo elastyczna, w mikrofali nadyma sie jak balon, a pozniej opada. Za
>> to ta perforowana jest drozsza ;)
>
> Wiesz co, kiedyś próbowałam użyć zwykłej folii w mikrofalówce i robiły się
> z nią dziwne rzeczy. Pękała albo przyklejała się za bardzo. Sposobem na
> droższą folię jest, jak napisałam, podziurawienie tej zwykłej widelcem.
> Wydaje mi się, że potrawa się lepiej przyrządza, jak nadmiar tej pary
> jednak wydostaje się spod przykrycia.
>
> A w tym przynajmniej przypadku ofiarą niczyją nie jestem, bo nie używam
> żadnej folii, tylko plastkowej nakładki dołączonej do kuchenki >:-)
>
> Jasne, że grzanki można zrobić trzymając chleb nad palnikiem, ale ja je
> wolę zrobić w tosterze. Chodzi mi po prostu o to, że jak się radzi osobie
> nie używającej wcześniej mikrofalówki warto przynajmniej wspomnieć, jak
> się ją _powinno_ używać.
Eee tam, jakby tak myslec, toby mikrofala tylko do podgrzewania sluzyla. A
niektorzy nie maja i nie moga miec piekarnika, wiec nie maja wyjscia, jak
tylko rozszerzyc zakres uzycia mikrofali. DA SIE w niej piec, bez wzgledu
na to co mowia ci, ktorzy nigdy w niej nie piekli.
--
Kot
|