« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2002-09-04 04:58:38
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorkaW artykule Blanka wyklawiaturzył(a):
>
> U mnie następnym etapem jest to, że nerwią mnie filmy w telewizji. Wolę
> formę jaką daje DVD -oryginalna ścieżka dźwiękowa z napisami.
>
OOOO no widzisz jak sie spasowalismy.....? tez cenie to samo, orginalna
sciezka dzwiekowa i napisy, polskie tlumaczenia mowy sa kiepskiej
jakosci, zbyt ciche a i lektorzy jakos nie wczuwaja sie tak w role.
--
% Bischoop | LRU: #260447 %
% bischoop(at)poczta.onet.pl | GG:4510058 |ICQ:159794827 %
% Szanuj siebie i blizniego swego, zielen i netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2002-09-04 06:05:48
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:al27sq$cv3$1@news.tpi.pl...
> Poza tym od wczoraj mam nowe
> zajęcie - zaczynam brać korepetycje z pierwszej klasy szkoły
> podstawowej. Korepetytorem jest mój syn:-))
> Sokrates
Siemanko po weekendzie. Korzystająć z okazji chciałem się dołączyć do
dumnego grona rodziców pierwszaków :)))))))
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2002-09-04 06:16:08
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "JoJo" <g...@p...fm> napisał w wiadomości
news:al2496$pcq$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Mam okazję się dowiedzieć bo wspomniany wziął i zdechł albo się zawiesił
> (jak komputer) a że jedyny dopuszczany do urządzenia kolega ma zepsuty
> samochód, to zanosi się na dłuższy spokój w chałupie. Aczkolwiek TŻ
usiłował
> toto uruchomic siłą woli :))
> Na razie atmosfera lekko podminowana bo zbiegło się to na dodatek z
> pierwszym dniem w szkole dziecięcia. Komputer na szczęście działa więc TŻ
> heroicznie oglądał cóś z płytek (ja się nie dałam, bo g... widać:)).
> Pozytywne objawy zaczynają nieśmiało występować.
> Jak u was wygląda (lub wyglądałoby) życie rodzinne bez pudełka?
Po wielu latach udało mi się moją żonę przekonać do uroku radia. Jest to
jeden z etapów odciągania od telewizora :)
Gdy pracowałem na miejscu to jakomś dziwnym zbiegiem okoliczności zawsze jak
wracałem do domu to żona właśnie chwilę wcześniej włączyła telewizor. Ja jej
tam wierzę, ale z pewnością jej tego nie powiem. Teraz mieszkając u moich
rodziców nie oglądają prawie wcale i nie słyszałem słowa skargi z żadnej
stron. W przypadu żony pewnie porażająca miłość do teściowej zagłusza gorycz
braku telewizora, a w przypadku dzieci to sam nie wiem jak sobie dają radę
bez pokemonów ;))))
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2002-09-04 06:18:34
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorkaOasy <u...@p...onet.pl> w artykule
news:al48dl$ll9$1@news.onet.pl napisał...
> > Poza tym od wczoraj mam nowe
> > zajęcie - zaczynam brać korepetycje z pierwszej klasy szkoły
> > podstawowej. Korepetytorem jest mój syn:-))
> > Sokrates
>
> Siemanko po weekendzie. Korzystająć z okazji chciałem się dołączyć do
> dumnego grona rodziców pierwszaków :)))))))
I ja też, i ja też :) Starość nie radość ;)
Ale nauczycielki (to moja dawna szkoła) mówią do mnie "Oleńko".
Wiecie, jak to odmładza? :)
Olka
--
**/|_/|**********************************
*( oo_ Olka(głupia[TM]) }:->[=3 *
* \c/--@ niegrzeczna @ dziewczynka.org *
* http://dziewczynka.org ****************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2002-09-04 06:33:45
Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorkaJoJo <g...@p...fm> w artykule
news:al494j$efe$1@sunsite.icm.edu.pl napisał...
> A jakiez książki mają pociechy, bo może będziemy się wspierac wzajemnie jak
> zadania będą nie na nasze głowy ?:))))
Wesoła Szkoła cz. 1
Chyba najpopularniejsze ostatnio?
Olka(rozumiem, że na pl.soc.dzieci pierwszaki są już "zbyt dorosłe"? :))
--
**/|_/|**********************************
*( oo_ Olka(głupia[TM]) }:->[=3 *
* \c/--@ niegrzeczna @ dziewczynka.org *
* http://dziewczynka.org ****************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2002-09-04 06:45:23
Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "Alex Jańczak" <o...@p...pl> napisał w wiadomości
news:al49f0$4qf$1@news.tpi.pl...
> Olka(rozumiem, że na pl.soc.dzieci pierwszaki są już "zbyt dorosłe"? :))
Zdecydowanie tak. Zwłaszcza po komentarzu mojego synka sprzed jakiekiegoś
czasu: - Coraz większa jest ta rodzinka - rzekł mój synek patrząc między
innymi na swoje młodsze rodzeństwo - teraz jeszcze ciocia Ola .....i
Piotruś - to od roku bratowa i ich synek, po dłuższym namyśle ciągnie -
....później Ilonka - tu głebokie zaciekawienie ze strony żony bo Ilonka to
synka najlepsza koleżanka z przedszkola :))) po czym nastąpił jeszcze
dłuższy namysł by dodać - .............i może jeszcze ktoś - i tu nas
poraził swoim perspektywicznym spojrzeniem w przyszłość ;))))))))))))
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2002-09-04 06:47:55
Temat: Re: PierwszakiRe: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "Alex Jańczak" <o...@p...pl> napisał w
wiadomości news:al49f0$4qf$1@news.tpi.pl...
> Wesoła Szkoła cz. 1
>
> Chyba najpopularniejsze ostatnio?
Zgadza się i bardzo mi się podoba. W naszych czasach
wyglądało to zupełnie inaczej (skromniej), ale w każdym
razie mam sentyment do elementarza, który chciałbym kiedyś
kupie na jakiś starociach:-))
Sokrates
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2002-09-04 06:47:57
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorkaJoJo <g...@p...fm> napisał(a):
> Jak u was wygląda (lub wyglądałoby) życie rodzinne bez pudełka?
Normalnie. Nie mamy i nigdy nie mieliśmy, odziedziczony wstawiliśmy do
sąsiada i jeśli rzeczywiście ma być coś ciekawego, o czym przez przypadek się
dowiemy, to idziemy i oglądamy. Średnio raz w miesiącu, wyższą średnią
wyciągaliśmy tylko wtedy, kiedy leciał Bond i postanowiliśmy ambitnie sobie
odświeżyć wszystkie.
Z nielicznych przebłysków oglądanych tu i ówdzie wnioskujemy, że telewizja to
dno i pięć metrów mułu. Filmy stanowczo wolimy oglądać w kinie i wyjście do
kina 1-2 razy w tygodniu z grubsza głód filmowy zaspokaja, poza tym i tak na
więcej nie ma czasu. Nie ma czasu na przeczytanie wszystkich książek, które
chciałoby się przeczytać, więc ogłupianie się ruszającymi obrazkami tym
bardziej nie wchodzi w grę.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2002-09-04 06:51:09
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "Oasy" <u...@p...onet.pl> napisał
w wiadomości news:al48dm$ll9$2@news.onet.pl...
> Po wielu latach udało mi się moją żonę przekonać do uroku
radia. Jest to
> jeden z etapów odciągania od telewizora :)
Czyżby w obecnych czasach kobiety więcej oglądały telewizję?
Moja na codzień nie ogląda jej wcale, tylko wieczorkami
przed snem, ale to ja przecież jestem tym przed snem a nie
telewizor. Czy ona mnie jeszcze kocha;-))?
Sokrates
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2002-09-04 06:59:20
Temat: Re: Zycie rodzinne bez telewizorka
Użytkownik "Sokrates" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:al4a8p$9ro$2@news2.tpi.pl...
> Czy ona mnie jeszcze kocha;-))?
Ha, ha. Używamy tych samych argumentów :))))))))))
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |