Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!news.man.torun.pl!not-for-mail
From: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Pierwszy raz - (o interpretacji postu)
Date: Fri, 2 Apr 2004 20:57:46 +0200
Organization: TORMAN
Lines: 42
Message-ID: <P...@r...am.torun.pl>
References: <2...@n...onet.pl> <c4cokj$lh7$1@news.onet.pl>
<1...@a...coca.cola> <c4euaj$ab8$1@news.onet.pl>
<15peqo1b9ichi$.dlg@always.coca.cola> <c4fbat$gcc$1@news.onet.pl>
<1...@a...coca.cola> <c4h2m8$l93$1@serwus.bnet.pl>
NNTP-Posting-Host: 158.75.64.46
Mime-Version: 1.0
Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: QUOTED-PRINTABLE
X-Trace: flis.man.torun.pl 1080932617 26899 158.75.64.46 (2 Apr 2004 19:03:37 GMT)
X-Complaints-To: u...@m...torun.pl
NNTP-Posting-Date: 2 Apr 2004 19:03:37 GMT
X-Original-Path: renata.am.torun.pl!pekasz
In-Reply-To: <c4h2m8$l93$1@serwus.bnet.pl>
X-Path-Notice: Path line has been filtered
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:140853
Ukryj nagłówki
On Thu, 1 Apr 2004, nonnocere wrote:
> Tak to już jest, że zdecydowaną większośc komunikatu, jaki otrzymujemy
> od naszego rozmówcy, to przekaz niewerbalny. Zwykle około 75%
> interpretacji danej wypowiedzi, opiera się właśnie na przekazie
> niewerbalnym (mimika, ton głosu, kontekst sytuacyjny, etc..).
> Rozmowa w internecie to literki, no i emotikony, które również mogą być
> opacznie interpretowane. Ktoś ";)" potraktuje jako przyjazny żart, ktoś
> jako złośliwość, sarkazm. Mając około 25% procent informacji (a często
> nawet mniej - bo rozmówca anonimowy przeważnie) łatwo wyciągnąć błędne
> wnioski. Ale naturalne jest, że te wnioski się pojawiają. Ważne aby
> osoba wysyłająca post, miała świadomość, że może być on/ona całkiem
> inaczej zinterpretowany niż miał/a to w zamierzeniu. A osoba odbierająca
> post, że to jak rozumie daną wypowiedź, nie znaczy, że właśnie to
> chciano nam przekazać. Tylko znając ograniczenia wirtualnej rozmowy, da
> się dogadać :)
kolejny raz calkowicie sie z Toba zgadzam :))) Polowe flame war
w Internecie wynika ze zlego zrozumienia intencji z powodu braku
kontaktu niewerbalnego. Ingerowanie w takie dyskusje jest zmora
moderatorow roznych (moderowanych) list, bo na koncu to juz nie
wiadomo o co poszlo. Normalnie idzie sie na wodke, wyjasnie
i spor jest rozwiazany po trzeciej kolejce w Internecie faktycznie
sa czasami niepotrzebne tendencje do walkowania tematow
Pozdrowienia
P.
--
Piotr Kasztelowicz <P...@r...am.torun.pl>
http://renata.am.torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
|