Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for
-mail
From: Monika <1...@w...pl>
Newsgroups: pl.rec.dom
Subject: Re: Pies i sasiad
Date: 28 Jul 2003 09:49:52 GMT
Organization: ach jak mi źle
Lines: 35
Sender: x...@p...onet.pl@pe140.rzeszow.cvx.ppp.tpnet.pl
Message-ID: <X...@1...0.0.1>
References: <bfvs2r$gvm$1@news.onet.pl> <bg02md$qg2$1@news.onet.pl>
<bg0g3f$kdl$1@news.onet.pl> <bg0p3m$m17$1@inews.gazeta.pl>
<bg10ru$jcv$1@news.onet.pl>
Reply-To: x...@p...onet.pl
NNTP-Posting-Host: pe140.rzeszow.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1059385792 3885 217.98.249.140 (28 Jul 2003 09:49:52 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Jul 2003 09:49:52 GMT
User-Agent: Xnews/L5 Hamster/1.3.22.103
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.dom:27722
Ukryj nagłówki
Wiadomość od Myszka07 (e...@p...onet.pl) dostałam taką:
> Ja natomias boje sie o to ze
> moj pies zostanie otruty gdyz moj ogrudek przylega do ogrodka
> sasiada!!! i ma mozliwosc podrzucenia jakiegos zatrutego mieska!!!
>
> Przykro mi ze nikt mnie na tym formum nie slucha!!!
Mam trzy psy. Ale świetnie rozumiem obiekcje osób Tobie
odpowiadających. Ja dostaję białej gorączki na dźwięk słowa "piesek",
bo widzę wówczas jakieś małe i jazgotliwe stworzenie... Coś jest, że
im mniejszy pies tym bardziej uciążliwy... Ale nie ważne w tej chwili.
Jeśli faktycznie pies nie jest nadmiernie szczekający (bo, że będzie
szczekać do innego po drugiej stronie płotu to normalne, ale wtedy ja
psa zamykam, albo czymś zajmuję, bo jeśli będą biegały wzdłuż
ogrodzenia i na siebie szczekały dłużej niż 2 minuty to każdego może
trafić...), a sąsiad czepliwy, bo taki jest to trudno.
Najrozsądniejszym rozwiązaniem będzie nauczyć psa nie jeść od obcego.
To wcale nie jest takie trudne, zresztą każdy posiadacz psa chyba wie
jak swojego pupila nauczyć koniecznych umiejętności (przychodzenia do
nogi, nie wychodzenia samopas poza ogrodzenie, szczekania na komendę,
itp. ).
Uwielbiam psy, ale nie wiem dlaczego pod blokami jest pełno psich
odchodów, dlaczego psy (im mniejsze tym częściej) biegają luzem w
mieście, a psa w kagańcu uświadczyć ciężko. A już te niegroźne malutkie
jamniczki czy ratlerki włażące człowiekowi pod nogi i ujadające
piskliwie doprowadzają do tego, że mam mordercze myśli, głównie w
kierunku właściciela.
Więc nie dziw się, że reakcja "niepsiarzy" jest taka jaka jest, trudno
w życiu codziennym nie stosuje sie domniemania niewinności, a wręcz
przeciwnie.
--
Pozdrawia Monika
GG 51726
|