« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2016-10-20 19:46:43
Temat: Pigwa - kolejny jesienny rarytasCześć!
Dostałem od kolegi z pl.regionalne.wroclaw 25 kg pigwy i podzieliłem się z
czterema jeszcze rodzinami.
Bardzo smaczna, zdrowa, a przetwory są prześlicznie rubinowe lub
bursztynowe.
Wspaniale sprawdza się jako przekładka do ciast, albo pokrojona w kostkę
jako cykata do keksów itp.
Oczywiście po przesmażeniu z cukrem.
Zasypana cukrem puszcza sok, wtedy można użyć do herbaty jako "polską
cytrynę".
Ciekawe, jest uważana za trudną do przetworzenia, a wręcz nadającą się
tylko jako zapach do szafy :)
Bo pachnie rzeczywiście ślicznie!
A prawda jest taka, że właśnie smak mojego przetworu sprzed roku
sprowokował pierwsze kroki znajomej w dziedzinie przetworów na zimę. Może
będzie coś u niej oprócz pigwy?
Właśnie w tej chwili leczę przeziębienie pigwą, poczytajcie o jej
leczniczych właściwościach.
Na przeziębienie lepsza od konfitury byłaby nalewka z pigwy, ale jakoś nie
odczuwam potrzeby posiadania zapasu napojów alkoholowych.
W zeszłym roku pojawiła się pigwa w Biedronkach, może kogoś zainteresują
przetwory z pigwy?
Ja polecam!
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2016-10-21 01:07:11
Temat: Re: Pigwa - kolejny jesienny rarytasW dniu 2016-10-20 o 19:46, Trefniś pisze:
> Cześć!
>
> Dostałem od kolegi z pl.regionalne.wroclaw 25 kg pigwy i podzieliłem
> się z czterema jeszcze rodzinami.
> Bardzo smaczna, zdrowa, a przetwory są prześlicznie rubinowe lub
> bursztynowe.
> Wspaniale sprawdza się jako przekładka do ciast, albo pokrojona w
> kostkę jako cykata do keksów itp.
> Oczywiście po przesmażeniu z cukrem.
> Zasypana cukrem puszcza sok, wtedy można użyć do herbaty jako "polską
> cytrynę".
>
> Ciekawe, jest uważana za trudną do przetworzenia, a wręcz nadającą się
> tylko jako zapach do szafy :)
> Bo pachnie rzeczywiście ślicznie!
> A prawda jest taka, że właśnie smak mojego przetworu sprzed roku
> sprowokował pierwsze kroki znajomej w dziedzinie przetworów na zimę.
> Może będzie coś u niej oprócz pigwy?
>
> Właśnie w tej chwili leczę przeziębienie pigwą, poczytajcie o jej
> leczniczych właściwościach.
> Na przeziębienie lepsza od konfitury byłaby nalewka z pigwy, ale jakoś
> nie odczuwam potrzeby posiadania zapasu napojów alkoholowych.
>
> W zeszłym roku pojawiła się pigwa w Biedronkach, może kogoś
> zainteresują przetwory z pigwy?
> Ja polecam!
>
Czy te dżemy sa kwaśne? Jak kwaśnie to nie kupię.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2016-10-21 06:13:51
Temat: Re: Pigwa - kolejny jesienny rarytasW dniu .10.2016 o 01:07 Animka <a...@t...wp.pl> pisze:
> W dniu 2016-10-20 o 19:46, Trefniś pisze:
>> Cześć!
>>
>> Dostałem od kolegi z pl.regionalne.wroclaw 25 kg pigwy i podzieliłem
>> się z czterema jeszcze rodzinami.
>> Bardzo smaczna, zdrowa, a przetwory są prześlicznie rubinowe lub
>> bursztynowe.
>> Wspaniale sprawdza się jako przekładka do ciast, albo pokrojona w
>> kostkę jako cykata do keksów itp.
>> Oczywiście po przesmażeniu z cukrem.
>> Zasypana cukrem puszcza sok, wtedy można użyć do herbaty jako "polską
>> cytrynę".
>>
>> Ciekawe, jest uważana za trudną do przetworzenia, a wręcz nadającą się
>> tylko jako zapach do szafy :)
>> Bo pachnie rzeczywiście ślicznie!
>> A prawda jest taka, że właśnie smak mojego przetworu sprzed roku
>> sprowokował pierwsze kroki znajomej w dziedzinie przetworów na zimę.
>> Może będzie coś u niej oprócz pigwy?
>>
>> Właśnie w tej chwili leczę przeziębienie pigwą, poczytajcie o jej
>> leczniczych właściwościach.
>> Na przeziębienie lepsza od konfitury byłaby nalewka z pigwy, ale jakoś
>> nie odczuwam potrzeby posiadania zapasu napojów alkoholowych.
>>
>> W zeszłym roku pojawiła się pigwa w Biedronkach, może kogoś
>> zainteresują przetwory z pigwy?
>> Ja polecam!
>>
> Czy te dżemy sa kwaśne? Jak kwaśnie to nie kupię.
Smak określasz ilością cukru. Pigwa jest rzeczywiście lekko kwaskowa, ale
z cukrem dochodzimy do pysznej równowagi.
Wiele osób uważa, że pigwa zyskuje po dodaniu innych owoców w przetworze.
Na przykład zachwycają się połączeniem pigwy z jabłkiem.
Osobiście jestem zwolennikiem przetworów wyłącznie z pigwy, dodaję
najwyżej odrobinę świeżego pędu imbiru. Całą resztę (owe jabłka) można
dołączyć przy spożyciu.
Wiem, że dla Ciebie walory zdrowotne są istotne, tu masz trochę informacji:
http://vitalia.pl/artykul5681_Pigwa-skarb-jesieni.ht
ml
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/pigwa
-nie-tylko-na-przeziebienie-wlasciwosci-lecznicze-pi
gwy_42012.html
http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i-zdrowie/pigwa
-wlasciwosci-i-zastosowanie-konfitura-z-pigwy-do-her
baty/xglhq
W wielu przepisach zaleca się obieranie pigwy, co jest błędem. Jak zwykle,
wiele zdrowotności zawiera się w skórce lub pod nią (w pigwie
antyoksydanty-polifenole). Nie obieramy pigwy, ale wycieramy jej skórkę z
szarego, gorzkawego meszku.
Niektóre źródła podają, że pigwa nie magazynuje szkodliwych związków ze
środowiska. Yo akurat trudno zweryfikować...
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |