Data: 2007-11-02 19:29:24
Temat: Re: Piłowanie drewna - z innej beczki
Od: Zyga <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Smal Tadeusz wrote:
>
>> Ja przybijalem ostatnia. Widac obyczaj rozny..
> :)
> tylko z miloscia (slowami poety)
> nigdy nie wiadomo czy pierwsza bedzie ostatnia
> czy ostatnia pierwsza...
> :))))))
ladne!
> jesli zas chodzi o krokwie
> to na pierwsza bardzo sie czeka a ostatnia tylko nas cieszy
> :))))))))))))))))))
> a dzis tez bardzo sie ciesze
> po klopotach z wykonawcami zakonczylem kolejny etap budowy
> :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
)))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> smal
gratuluje - zamknales juz?
A propos zwyczaju - po wbiciu ostatniego gwozdzia odbyla sie przemila
impreza (wiecha). Sobotni cieply lutowy (!) wieczor.
--
pozdrawiam - Zygmunt
|