Data: 2004-03-19 06:42:59
Temat: Re: Po przej?ciach - 3atwiej czy trudniej?
Od: "idiom" <i...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w wiadomości
news:c43wa93su6ba$.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov
...
> Nie zauważyłaś, że zarówno chińska przypowieść jak i słowa Jezusa negują
> ocenianie?
Jasne, tyle tylko, że chińska przypowiastka neguje ocenianie wydarzeń (bo
"na gorąco" nie sposób ocenić czy będą one miały jednoznaczne konsekwencje),
a słowa Jezusa (?? no, OK, nie jestem specjalistką od religii katolickiej)
ostrzegają przed tym, że ocenianie innych spowoduje, że inni będą oceniać
nas (co nie musi być miłe i może prowadzić do konkluzji, że nikt nie jest
doskonały, dlatego bezpieczniej jest nie oceniać innych, by nie ustawiać się
pod pręgierzem) - i co ma piernik do wiatraka ?? Że tu i tu pojawiła się
"ocena" ?? To może jeszcze jakaś analogia do szkolnictwa?? Tam ocen jest
dużo
Sorry, Puchaty, ale tym razem jakoś Ci interpretacja IMHO nie wyszła...
> Skoroś tego nie zauważyła to rzeczywiście trudno.
A zauważyłeś, że i przypowieść chińska i słowa Jezusa zostały przetłumaczone
na polski - jak postrzegasz to tym kontekście?
Monika
|