Data: 2009-07-15 10:32:18
Temat: Re: Podlewanie kropelkowe
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 15 Jul 2009 10:29:56 +0200, kris napisał(a):
> Użytkownik "DJ" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:h34oun$bsu$1@news.dialog.net.pl...
>> On 2009-07-09 13:14:01 +0200, Mikolaj Rydzewski <m...@c...pl> said:
>>
>> Sprzedają gotowe, m.in. po to żebyś nie musiał robić obliczeń, i rzeźbić
>> samemu. Choć całkiem możliwe że składnik marketingowy ceny jest
>> przerośnięty ponad miarę.
>> Jak masz wiedzę i umiejętności, robisz sam. Nie masz, kupujesz gotowe. Jak
>> zresztą z wszystkimi produktami.
>
> Przypatrz się tym wszystkim gotowym "kroplownikom"
> Nikt tam nic nie liczył, otworki są wszędzie jednakowe, węże można ze sobą
> łączyc itp.
> Ale marketingowy bełkot robi swoje;)))
A my rezygnujemy, bo owszem, fajnie się podlewa, tylko ani chodzić po tym
(plątanina węża i kapilar wśród roślin jest nie do pokonania), ani wygodnie
wypielić w tunelu.
|