Data: 2010-11-02 12:47:44
Temat: Re: Połączenie podłogówki z grzejnikami ?
Od: Adam Szendzielorz <a...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2 Lis, 10:13, "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
wrote:
> Dzwoniłem i pytałem i super tanio to nie jest ...
>
> Dla 66m2 powierzchni (4 pomieszczenia) (salon + 3 sypialnie)
> powiedział mi że musiałbym dopłacić około 3600zł + 100zł za każdy
> regulator z siłownikiem. Czyli 4000zł.
Zadnych regulatorow i silownikow! Sterownik pogodowy i koniec. Reszte
wyregulujesz sobie sam w domu na rotametrach przy rozdzielaczu
podlogowki. Wyregulujesz raz i zapomnisz na wieki :)
> Szczerze mówiąc trochę dużo , myślałem że będzie dużo taniej ...
>
> Wykonawca dzwoniłem do hydraulika i ten powiedział mu taką kwotę.
> Podobno cena wynika z olbrzymiej ilości rur i innych dodatkowych
> urządzeń.
>
> Szczerze mówiąc nie wiem czy warto dopłacać 4000zł do podłogówki ...
Niech Ci dadza kosztorys jakis. Mnie (ale robilem sam) podlogowka
wyszla taniej niz kaloryfery. Podlogowka ogrzewam lacznie blisko
360m2. Zuzylem ok 1,5km rur pex-al-pex (3900 pln), do tego trzy
skrzynki (na kazda kondygnacje) z rozdzielaczami (lacznie 24 obwody) -
> 1500 pln. Plus drobne "pierdoly" jak spinki do rur, folia alu
(wzialem ta przereklamowana z narysowana kratka zeby sie latwiej
ukladalo -> rzeczywiscie ukladalo sie latwiej;) Lacznie jakies 6k pln.
Na 360m2 !!!! Fakt, ze w piwnicach mam ledwo 5 petli po 40m kazda,
parter i poddasze znacznie gesciej :) W sumie grzeje to ok 18
pomieszczen (liczac takze dwa garaze, wiatrolap, maly WC, dwie
lazienki, mala pralnie). Same grzejniki kosztowalyby podobnie lub
wiecej.
Chca Cie naciagnac :)
pozdr.
--
Adam Sz.
|