Data: 2006-06-10 21:40:27
Temat: Re: Poligamia to upośledzenie emocjonalne ?
Od: es_ <es_uomikim@ALA_MA_KOTA.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin Ciesielski wrote:
> Pozwól, że przytoczę fragment wypowiedzi psychoewolucjonisty Tomasza
> Szlendaka:
> "W krajach muzułmańskich młodych mężczyzn często nie stać na małżeństwo.
> Toteż są sfrustrowani, stąd gwałty, porwania. Poligamia powoduje, że
> szansę na żonę mają głównie "samce alfa". Żona oznacza seks, towar
> luksusowy. Pod koniec lat 90. zrobiono w Rosji badania w związku z
> fenomenem: kobiety (normalne, młode, urodziwe) z własnej woli wiązały
> się po dwie, trzy, nawet cztery z jednym majętnym facetem. Po co wiązać
> się z biedakiem, skoro można mieć "wygrywającego". Życie z nim, nawet do
> podziału, jest o wiele lepsze. I tak w kraju, gdzie poligamia jest
> zakazana, kobiety wolały być trzecią "żoną" milionera niż jedyną
> sturublowca."
>
> I tu tkwi jeden z największych problemów: otóż poligamia jest
> zaprzeczeniem egalitaryzmu i zasady równości społecznej. Gdyby w
> cywilizowanym świecie była normą, na żonę lub partnerkę mogliby pozwolić
> sobie jedynie "samcy alfa", czyli ludzie mający pieniądze i władzę. To
> oczywiście doprowadziłoby do powstania znacznej grupy mężczyzn
> dyskryminowanych, którzy chcieliby szybko wziąć odwet na "alfiarzach" -
> w końcu spluwę da się kupić nielegalnie za kilkaset złotych. W krajach,
> w których poligamia jest normą, takie rzeczy są również na porządku
> dziennym.
>
> Podsumowując - monogamia to jedyny sposób na wprowadzanie przynajmniej
> zaczątków równości społecznej i ograniczenie eskalacji przemocy wśród
> mężczyzn. And you should know about.
Kolejny bardzo ciekawy cytat, dzięki : )
A skąd to dokładnie?
Tylko nie wiem czy to aby na pewno jest argument przeciw. No bo w tym
kontekście jeśli kogoś "stać" na kilka żon to czemu nie? A o równości
społecznej to pisał Marx & Engels i spółka.
pozdrawiam,
T
--
"Przyjacielu, lepiej nas dobrze wypieprz zamiast prawić nam kazania.
Nawrócić nas nie zdołasz..." Marquis Donatien Alphonse François de Sade
|