Strona główna Grupy pl.soc.inwalidzi uważaj na wielki post Re: Politpoprawnosc

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Politpoprawnosc

« poprzedni post następny post »
Data: 2003-01-17 19:42:33
Temat: Re: Politpoprawnosc
Od: "Adam Pietrasiewicz" <a...@l...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


W piątek, 17 stycznia 2003 18:16:58 Zbigniew Andrzej Gintowt napisał

> Zacznijmy od tego że neologizm w rodzaju "politpoprawność" ma prawdopodobnie
> analogiczny rodowód jak "rejkom", "kołchoz" itp. Z tego powodu doradzałbym
> Ci jako redaktorowi zgłębianie tajników ojczystego języka. Cytowane
> słowo-śmieć jest o dziwo używane przez radykałów z UPR (i chyba tylko
> wyłącznie przez nich), ale to pewnie przez wzgląd na jej lidera, który jest
> znanym powszechnie oryginałem, również w dziedzinie słowotwórczej.

Politpoprawnosc to neologizm utworzony na wzor tych, ktore tak radosnie
tworzyli roznej masci lewicowcy. Nie jest to slowo smiec, tylko slowo,
ktore jasno i jednoznacznie definiuje pewne zjawisko. W strefie
anglojezycznej nazywa sie to political cerectness i znaczy to dokladnie to
samo. Pewni ludzie zrobili sobie z tego nowa religie, ale jest to dosc
glupia religia.

Nie wiem co ma tutaj UPR do rzeczy, ale Ty z pewnoscia wiesz i moze mi
powiesz.

> Jeśli
> uważasz, że określenie "kaleka" charakteryzuje Cię wystarczajaco, to nie
> dziwi, że używasz również kalekiego słownictwa, możesz jednak robić co tylko
> Ci się zamarzy pod warunkiem, że nie naruszysz integralności innych osób. By
> jednak wypowiadać się o określeniu osoby jak niepełnosprawnej albo osoby z
> niepełnosprawnościami trzeba nieco głębszego zastanowienia, a ponadto jeśli
> próbuje się nawiązać do związków z zagadnieniami politycznymi wobec tak
> nazwanych osób, to zalecam głębsze poznanie tematu, bo za stosowanym obecnie
> slownictwem kryje się nie tylko nowa moda, ale coś więcej, by jednak to
> dostrzec nie wystarczy koncentrować się na definiowaniu samego siebie, ale
> podjąć próbę nieco szerszego spojrzenia, którego w Twoich rozważaniach nie
> widać.

Widac w moich rozwazaniach tyle, ile napisze. Nie zamierzalem pisac
traktatow moralizatorskich ani politycznych, napisalem tylko co mysle. Nie
ma jednak problemu, jestm gotow dysku8towac i bronic swoich przekonan.

Uwazam, ze slowo "kaleka" czy "inwalida" doskonale okresla stan, w jakim
sie znajduje i nie odczuwam potrzeby nazywania tego inaczej. Ci, ktorzy
wymyslaja coraz to nowe slowa, aby zastepowac nimi stare, do opisania wciaz
tego samego stosuja magiczne myslenie polegajace na tym, ze wydaje im sie,
iz jak sie cos inaczej nazwie, to bedzie to inne.

Otoz NIE BEDZIE. Kalectwo, czy inwalidztwo nazwane niepelnosprawnoscia nie
zmienia swojej natury i wciaz pozostaje takie samo. Dlatego ja uwazam, ze
nalezy stosowac slowa, ktore juz istnieja i nie ma potrzeby wymyslania
nowych, ktore i tak bardzo szybko nabiora starego znaczenia. Te wszystkie
"inne orientacje", "osoby kochajace inaczej" i "osoby o ograniczonej
mozliwosci ruchu" to zwykla manipulacja jezykiem - dzialalnosc typowa dla
lewicowcow, a tych nie lubie.

Za stosowaniem tej nowomowy nie stoi nic wiecej. Stoi idiotyczne
wyobrazenie, ze za pomoca jezyka mozna zmienic jakis stan.

Otoz NIE MOZNA.

Do jest dokladnie to samo, co powtarzanie "abrakadabra, niech sie stanie".
No i raczej sie nie staje.

> Pozwolę sobie zauważyć, że słowa "kaleka" czy "inwalida" nie nabierają
> *obecnie* znaczenia pejoratywnego, one je mają od przynajmniej dwu stuleci.

Inwalida jeszcze za czasow mojej mlodosci nie mial ZADNEGO znaczenia
pejoratywnego. Dokladnie ZADNEGO. Okreslalo to osobe kaleka i doskonale
spelnialo swoja role. Co do slowa "Kaleka" to faktycznie bardziej odnosilo
sie to do osoby niedoleznej w swoim inwalidztwie niz ogolnie do inwalidow.

> Wprowadzenie określenia "osoba niepełnosprawna" jest głównie odbiciem
> zmieniającego się stosunku społecznego do osób z ograniczeniami typu
> zdrowotnego i jeśli ma ono poprawić samopoczucie takiej osoby to z pewnością
> nie w taki sposób w jaki to przedstawiasz.

Wprowadzenie okreslenia "osoba niepelnosprawna" jest dokladnie taka sama
manipulacja jak okreslenie "kochajacy inaczej" i nie ma nic wspolnego z
zadnym "stosunkiem spolecznym". Nie ma zadnej zmiany zadnego "stosunku
spolecznego" (skadinad co to takiego, ten "stosunek spoleczny") - stosunek
do inwalidow jest taki jak byl - maja oni jednak dzis o wiele wiecej
mozliwosci dzialania, wiec wiecej sie ich widzi, wiec wiecej sie o nich
mowi. I tyle.

> Cecha charakterystyczną tego
> zmieniającego się stosunku jest wyrównywanie szans wobec osób
> niepełnosprawnych oraz możliwie pełna integracja tych osób z resztą
> społeczeństwa. O tym czy stanie się to faktem czy tylko pozostanie w sferze
> spekulacji myślowych zależy w dużym stopniu od samych osób
> niepełnosprawnych.

Tak. Zalezy to od bardzo wielu czynnikow. Ale z pewnoscia nie od tego, jak
sie rzecz nazwie.

> Jestem przekonany, że sprowadzanie problemu wyłącznie do
> nazewnictwa jest błędnym uproszczeniem, a potwierdzeniem tego są przejawy
> życia codziennego widoczne co prawda bardziej w rozwiniętych krajach zachodu
> niż na naszym własnym podwórku.

No to prosze opowiedziec o tych przejawach zycia codziennego w krajach
bardziej rozwinietych zachodu. Ciekaw jestem bardzo, naprawde.

> Powyższe zostało napisane przez kogoś, kto nie określa siebie ani jako
> sceptyk, ani też entuzjasta ale po prostu tetryk (z rzędu gderaczy).

Nie ma problemu, ja tez kocham gadac. A najbardziej z kims, z kim w ogole
sie nie zgadzam.

Okreslam siebie jako JA.


--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
www.biuletynsceptyczny.z.pl



--
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek




 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
17.01 Adam Pietrasiewicz
17.01 Seba
17.01 Piotr M :
17.01 Zbigniew Andrzej Gintowt
17.01 Adam Pietrasiewicz
18.01 algraf
18.01 Adam Pietrasiewicz
18.01 Radosław Tatarczak
18.01 Radosław Tatarczak
18.01 smen
18.01 Leszek Maziarz
19.01 p...@p...onet.pl
19.01 algraf
19.01 Piotr M :
20.01 algraf
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Autotranskrypcja dla niedosłyszących
is it live this group at news.icm.edu.pl
Witam
Zlecę wykonanie takiego chodzika
Czy mozna mieszkać w lokalu użytkowym
karta parkingowa
stuck puck
Chodzik 3 kołowy
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem