Data: 2006-06-08 21:23:17
Temat: Re: Polska-Ekwador czyli co by tu ugotować
Od: Artur Fortuna <f...@p...pole.Reply-To.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik eM eL miał niepewny dość wzrok. Prosił o żar, wpatrzony
gdzieś w mrok. Wciągnął dym, i nim skryła go noc, tak powiedział:
> Jedzenie to chyba rzecz niepatriotyczna - przy ogladaniu pilki noznej nalzy
> sie napic...
Przed chciałem jeść. Rodzinie nagotować by jakoś zrekompensować im
miesiąc bez TV i komputera (bo scalone mam).
> A dla pan plci obojga - canelito, syrop (cukier rozpuszczony w
> wodzie), bialy rum (albo wodka/spirytus), cytryna albo limonka i cynamon.
Na EcuadorExplorer.com twierdzą, ze trzeba to z gotowana wodą.
--
Artur Fortuna
Jasna Strona Błoń
|