Data: 2012-02-01 09:47:39
Temat: Re: Pomysł na...
Od: Anai <a...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 01.02.2012 10:19, medea pisze:
> Robiłam pizzę chyba ze 100 razy (jak nie więcej)...
Ja też... ręcznie :P
> Jak zasysa ciasto, to trzeba lekko mikser unieść, ale pozostawić
> włączony, ciasto samo odejdzie.
Jak już zassał, to mu nic nie pomogło - jedynie badylek z watką
nawiniętą na czubek i heja...
Ciasto na pizzę jak już napisałam wyżej robię ręcznie, żaden problem
zwłaszcza, że lubię się ciapać w różnych takich... ciasto, glina itp.itd....
To robione mikserem, to miało być jakieś drożdżowe wynalezione zresztą
tu na grupie... omal nie zajechałam miksera, efekt końcowy też mnie
jakoś nie powalił, więc eksperymentu powtarzać nie zamierzam ;)
A jak mnie na drożdżówki najdzie, to se zagniotę... A, co!
--
Pozdrawiam
Anai
*****e-mail: www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ ******gg:1737648******
***** http://photo-of-anai.gu.ma/ *****
"Tylko pokłady bezinteresownego skurwysyństwa mają nieograniczone
możliwości regeneracyjne."
|