Data: 2012-07-26 09:58:26
Temat: Re: Pomysł na mizerię...
Od: "Justyna Vicky S." <v...@t...poczta.bez.gazeta.tego.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:50111150$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
>> O fajne, tylko moje ogórki mało się na nie nadają, bo są jajowate, raczej
>> jak kuleczki :( Ale przepis sobie zanotuję i jak nabędę odpowiednie ładne
>> i długie ogórki to zrobię i zobaczę co dobrego z nich wyjdzie :)
>
> Jak pokroisz po skosie, to dadzą radę. Najwyzej będą mniej "wyglądać";-)
> Ja robiłam z wcale nie długich, takich raczej niewyrośniętych
> kwaszeniaków,
> ale szatkowałam na ukos i wyszły dobrze.
Zobaczę, może uda mi się chociaż kilogram takich ładniejszych wybrać to
dadzą radę :)
>> Przepis dostałam w zeszłym roku od znajomej i zrobiłam. Bardzo mi
>> smakowały u niej i "napaliłam" się by zrobić sama. Ale też jakoś mało tej
>> zalewy mi wyszło, a wydawało mi się, że powinna jednak przykrywać ogórki.
>
> Otóż to, też mnie to zastanowiło.
Mnie też, bo z tego co wiem to wszelkie przetwory raczej powinny być
przykryte w zalewie żeby się nie zepsuły.
>> Jak będę się z nią widziała (bo telefonu do niej nie mam, a to wakacyjna
>> znajoma) to dopytam się czy aby na pewno tak ma być. Ale to dopiero koło
>> połowy sierpnia.
>
> To podziel się informacją.
Nie omieszkam ;)
>
>> Chociaż moje zeszłoroczne słoiki utrzymały się bez większego problemu.
>
> O, to jest zdecydowanie dobra wiadomość :-).
> Aż się boję spróbować, co mi wyszło:-)
>
Ja też boję się tych moich eksperymentów :) Dlatego robię po trochu z
każdego, albo wyjdzie dobre i będzie przepis na przyszły rok, albo wyjdzie
kiepsko i odpuszczę sobie. Ale ogórków w curry to mam przykazane zrobić
wiecej, bo mąż się domaga :) zresztą tez je uwielbiam. A sprobuję te
kanapkowe, ale tylko z połowy porcji. Ale muszę się zaopatrzyć w paprykę i
czosnek bo akurat mi wyszły....
--
Justyna Vicky S.
>
> --
> Pozdrawiam
> J.
>
> www.kontestacja.com
|