Data: 2003-06-07 09:47:53
Temat: Re: Pomysł na prowiant
Od: zGosiula <z...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Elżbieta wrote:
>
> Co dać do kanapek żeby uniknąć choroby lokomocyjnej??
Pogooglałam trochę i znalazłam tyle:
Przed wyjazdem zjeść tylko lekki posiłek, nie pić napojów gazowanych,
herbaty i kawy.
BTW może to Cię też zainteresuje?:
Ostatnio pojawił się bezpieczny i skuteczny lek ziołowy Avioplant,
sporządzony na bazie sproszkowanego korzenia imbiru. Cierpiący na
chorobę lokomocyjną powinni przyjąć 2 kapsułki leku przed podróżą,
natomiast w przypadku wystąpienia nudności można dodatkowo połknąć 1-2
kapsułki co 4 godziny. Nie może on być jednak podawany dzieciom poniżej
6. roku życia oraz kobietom w ciąży; ostrożnie też u osób z kamicą
żółciową (najlepiej w porozumieniu z lekarzem).
(za "Żyjmy dłużej" 6 (czerwiec) 2001)
I dalej z innego źródła (zamkło mi się i już chce mi się szukać skąd to):
Najważniejsze, to nie objadać się przed podróżą.
Od obiadu z deserem, który leży kamieniem na żołądku lepsza będzie
lekkostrawna przekąska i sok owocowy lub niegazowana woda mineralna
zamiast kawy czy herbaty. Podczas jazdy samochodem lepiej patrzeć na
odległy krajobraz.
Migające pobocze drogi albo litery książki skaczące przed oczami
nasilają zawroty głowy i mdłości. Pamiętajmy także o uchyleniu okna. W
autobusie unikajmy miejsc tuż nad kołem, a w pociągu nad osią wagonu i
siadajmy przodem do kierunku jazdy.
(...)
Wielu osobom pomaga przykładnie zimnego kompresu na kark i czoło, a
także pogryzanie czegoś w podróży, np. krakersów, suszonych owoców,
miętowych cukierków albo marchewki czy rzodkiewek. Wypróbowanym sposobem
na sensacje żołądkowe jest żucie kawałeczków świeżego, obranego ze
skórki korzenia imbiru.
Wyczytałam też, że można stosować cukierki imbirowe (ponoć dostępne w
aptekach).
----------------------------------------
A o tym co na kanapki - nic nie widać ;-).
--
Gosia
wywal "brzydkie" mailto: zgosiula(at)poczta.onet.pl
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-==-=-=
Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl
|