Data: 2012-04-23 00:05:22
Temat: Re: Popęd seksualny a uczucie obrzydzenia - dwie,pierwotne siły stojące w sprzeczności (było: co tak nudno)
Od: Nemezis <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka napisał(a):
> On 23 Kwi, 01:36, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> > Ikselka napisał(a):
> >
> > > On 23 Kwi, 00:23, Nemezis <s...@g...com> wrote:
> >
> > > > Po tylu latach mąż nie rozumie romansowania,
> >
> > > Bo ci nagram :->
> >
> > > > nie wciskaj kitu, a
> > > > kobieta czuje się mało atrakcyjna, więc na zaloty innego bardzo
> > > > skora. :)
> >
> > > Plastyk-teoretyk z ciebie, nic więcej.
> > > Powiedz mi jeszcze, że się wstydzę przed mężem mojej blizny po
> > > cesarce.
> > > Którą on tyle razy całuje.
> >
> > No teraz będziesz odstawiała szczęśliwe życie małżeńskie
>
> Odstawiała? - żałosny jesteś. Mój drogi, mój mąż co 10 lat mi się od
> nowa oświadcza, a ja jemu - tak jak było za pierwszym razem :-)
>
> > którego inni
> > nie mają .
>
> To sobie perfidnie dospiewałeś akurat.
>
> > To jest tak jak z prawdziwymi polakami_ im bardziej
> > wszystko się wali w ich rękach i karierowiczami są, cwaniaczkami i
> > szkodnikami, tym głośniej o prawdziwym polactwie wyją. Bardzo często
> > czytam rzeczy przez odwrotność i niestety się potwierdza , więc ani F
> > nie wierzę ani Tobie. Chociaż to ładniutkie by było ,jakby po tylu
> > latach mąż był jak romantyczny kochanek. I tu u F raczej myślenie
> > życzeniowe z tęsknoty widzę. A u ciebie typowy narcyzm i teraz jeszcze
> > kokietuje bliznami:)
>
> No i proszę, jak ładnie Ci dalej poszło - wystarczyło tylko dośpiewać
> sobie jakieś błotko i start był supergładki 3->
Raz na dziesięć lat mąż kwiaty ci przynosi??? Biedna Ikselcia i ty to
uważasz za adorację??? Byś się rozerwała trochę w ramionach innego,
życie jest jedno trzeba korzystać :)
|