Data: 2000-11-03 02:08:57
Temat: Re: Pozdrowienia dla Magdaleny Bassett!
Od: Magdalena Bassett <m...@w...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jerzy wrote:
>
> Użytkownik Magdalena Bassett <m...@w...net> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:3...@w...net...
> > Dzieki za pozdrowienia. nie bylo mnie tu dosc dlugo, Rodzice byli u mnie
> > z wizyta kilka tygodni i nie bylo na nic czasu. Teraz znow moge spedzic
> > troche czasu w kuchni.
> Czyżby nic nie jedli? Ty też?
> Pozdrawiam Jerzy
Jedli ciagle i bez przerwy, 3 razy dziennie, ciagle inna kuchnie - to
chinska, to japonska, to wloska, to znow domowa, ale amerykanska, to
indyjska, i meksykanska. W koncu moj ojciec powiedzial, ze chce
jajecznice. Mama zrobila nalesniki z kapusta i grzybami, ktore byly
pyszne, i kotlety mielone, i placki ziemniaczane, i bitki wolowe, i juz
sama nie pamietam. Ja pieklam ciasta, robilam makaron, lazanie, pizze
domowa, pieklam chleb, chalke, makowiec, ciasto bananowe, itd. Jak teraz
to czytam, to tylko wlos z glowy rwac.
Magdalena
|