Data: 2010-09-05 18:28:48
Temat: Re: Pralka w garderobie
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1edc685l7rqa5.1wjip37yy8dwc.dlg@40tude.net...
A tu uczynnie zlikwidowano wiejskie możliwości. Wystawiamy składaną suszarkę
na dwór gdy jest pogoda, nawet w niedzielę. Na alarmowe suszenie mam wieszak
na ręczniki z rozkładaną suszarką - stary - dostały mi się dwa - z
wyprzedaży, później nie widziałem już takiego. Budowa szkoły wycięła drzewa
modrzew dęby sosny i robinie na których miałem rozpięte sznurki. Niestety,
ciasność mieszkania zmusza nas do prania nawet w niedzielę - gdy kosz pełny.
A nieraz potrafię przepocić sporo odzieży. Jedynie skarpety (rasowy
przywilej) nie jadą mi syrami jak temu Werbatyskiemu...
|