Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Arek <a...@e...net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Prawo do aborcji ?
Date: Sun, 22 Jun 2003 23:27:53 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 57
Sender: d...@p...onet.pl@213.199.201.132
Message-ID: <bd56vn$7pn$1@news.onet.pl>
References: <bcvfvq$r0j$1@inews.gazeta.pl> <bcvg7i$4kh$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bcvgs3$t8p$1@inews.gazeta.pl> <bcvits$l6h$1@news.onet.pl>
<bcvk8u$kgr$1@nemesis.news.tpi.pl> <bcvl39$pgq$3@news.onet.pl>
<e%IIa.35785$RM6.499327@news.chello.at> <bcvmjq$rmj$6@news.onet.pl>
<bd1dpq$o9p$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd1mfu$dqs$1@news.onet.pl>
<bd1ocs$jjb$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd21bj$62q$1@news.onet.pl>
<bd27bd$232$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd29b5$m3u$1@news.onet.pl>
<bd2ct4$qql$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd2eds$4d7$1@news.onet.pl>
<bd3vil$22e$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd41t8$nut$1@news.onet.pl>
<bd43rt$lbv$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd44qs$b1$1@news.onet.pl>
<bd45rm$1ei$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd4bru$d1v$1@news.onet.pl>
<bd4e5i$93r$1@nemesis.news.tpi.pl> <bd4hom$maf$1@news.onet.pl>
<bd4ilv$pv2$1@nemesis.news.tpi.pl> <bd4rqs$aje$1@news.onet.pl>
<bd4t6i$ie5$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd4u9c$fmg$1@news.onet.pl>
<bd5482$2r2$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 213.199.201.132
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1056317239 7991 213.199.201.132 (22 Jun 2003 21:27:19 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 22 Jun 2003 21:27:19 GMT
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.4a) Gecko/20030401
X-Accept-Language: pl, en-us, en
In-Reply-To: <bd5482$2r2$1@atlantis.news.tpi.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:210906
Ukryj nagłówki
Użytkownik tdrk napisał:
> Nauka tez nie zawsze jest jednomyslna.
> A kwestai czlowiek-jeszcze nie to raczej zagadnienie filozoficzne.
Doprawdy? Bo z biologicznego to żadne zagadnienie. Sprawa jest jasna.
Filozoficzne, religijne i inne sryjne mnie w ogóle nie interesuje.
> Jest cos takiego jak fazy przejsciowe.
> Czy jajko uznamy za kure (moze i znow to samo, ale zapoldnione jajko to w
> koncu plod- wiec dosc spora analogia jest).
Nie - zapłodnione jajko to JESZCZE nie płód, ani nawet zygota.
Ona powstaje dopiero po pewnym czasi po zajściu sekwencji zjawisk wywołanych
wniknięciem plemnika do jaja.
> Co do kwestii czlowieczenstwa: jesliby wziac pod uwage zagadnienia
> ewolucyjne, to czy szympansa uznamy za czlowieka (chociaz nie homo sapiens
> sapiens) czy nie?
Nie obchodzi mnie to i nie to jest sprawą naszej dyskusji.
> Dzielaca sie zygota tez przypomna czlowieka?
Tak. Człowieka na tym etapie życia.
> A zygota albo plod w pierwszych tygodniach rozwoju?
Co niby z nimi?
> Tu odwracasz kota ogonem. nie tylko o wyglad chodzi, ale glownie o
> umiejetnosc myslenia i swiadomosc. Zebys nie podawal innych przykladow-
> osoby uposledzone albo chore tez sa ludzmi, ale z wiadomych powodow nie
> funkcjonujacymi tak jak zdrowi.
A jak nie myślą i nie mają świadomości to już nie są ludźmi?
> Wpadasz w skrajnosc i podajesz przyklady niewiele majace wspolnego z
> dyskusja. Zoofilia tez budzi wstret. To juz nie kwestia tego czy mamy do
Ależ ma. Bo jeśli ten płód to takie nic to co Cię to tak oburza?
> Ale sam nos to nie ja. A poczatek kija to nie kij tylko kawalek drewna.
Ale zygota to już Ty. Gdybyś cofnął się w czasie to istaniałaby absolutna
*ciągłość* Ciebie, Twojego istnienia, aż do momentu zygoty.
Cofnięcie dalej i już (jeszcze) Cię nie ma.
Nie ma innego takiego momentu w całym Twoim życiu.
Dlatego też początkiem życia każdego człowieka na tym padole jest zygota.
Nawet gdy ona wypączkuje i powstaną bliźniaki czy inne wieloraczki jednojajowe
to ta zygota jest początkiem każdego z nich.
> Ale analogia dobra.
Po raz kolejny - jajo NIE jest kurą. Nic się nie uczysz??
Arek
|