Data: 2006-07-04 18:41:08
Temat: Re: Problem dyskryminacji osób niepełnosprawnych na rynku pracy . dyrektywy Unii Europejskiej
Od: "Małgoś" <m...@o...wytnij.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Adam Pietrasiewicz" <a...@p...com> napisał w wiadomości
news:YNCGBC04072006090601.nqcvrg@cbyobk.pbz...
>
> Zachorowałem na Heine Medina w wieku 8 miesięcy. Czyli można chyba
> powiedzieć, że jestem kaleką od zawsze.
>
> Miałem to szczęście, że miałem wsparcie otoczenia, które zamiast mi we
> wszystkim pomagać nie stosowało wobec mnie taryfy ulgowej. A to
> dlatego, że moi najbliżsi wiedzieli, że życie wobec nikogo taryfy
> ulgowej stosować nie będzie. I teraz, gdy jestem w pełni tego życia,
> to mnie różne przeszkody i problemy nie zaskakują, a inni, wobec
> podobnych kwestii stają zupełnie bezbronni.
>
> Moim zdaniem nie ma żadnych prostych recept, ale z całą pewnością nie
> jest receptą spychanie inwalidów do roli kalek, co czynią radośnie
> zbyt często sami zainteresowani.
Adamie miałes duzo szczęścia w życiu, że Twoja rodzina nie stosowała
wobec Ciebie taryfy ulgowej i nauczono Cie od najmłodszych lat
samodzielności. Niestety nie zawsze tak jest i myslę że w 80%, jest
inaczej czyli rodziny
przez całe dzieciństwo wkładają do głowy dziecku,ze jest niepełsprawne i
się do niczego nie nadaje,
jeśli takie dziecko ma trochę szczęścia i odpowiedni charakter, spotka w
życiu ludzi którzy mu pokażą ze jest inaczej, to się usamodzielni.
Wiesz, rodzice wychowując zdrowe dzieci uczą ich jak funkcjonować w
społeczeństwie i jak sobie radzić, uczy się ono poprzez obserwacje,
dziecko niepełnosprawne ma często inne problemy i nikt mu nie
pokazuje,ze można sobie z nimi radzić,
rodzina woli spełniająć życzenia tego dziecka niz ma ono samo popełniać
błędy i uczyć sobie radzić z nimi samodzielnie, dużo wolniej i mniej
zgrabniej niż zdrowe dziecko. Dlatego problem moim zdaniem jest dużo
głębszy niż tylko, niechce się. A atakowanie i pokazywanie ludziom ze są
leniami, to chyba nie pomaga w takiej inicjatywie a raczej odstrasza.
Zgadzam sie z Twoimi pogladami ,ze wiele zależy od nas samych. Trudno
jednak jest walczyć o swoją samodzielnośc gdy nie ma się wsparcia
najblizszych , bo z nimi tez trzeba walczyc.
--
Małgoś:)
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
|