Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Yakhub <y...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Problem z 17-latkiem
Date: Sat, 9 May 2009 18:47:49 +0200
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 76
Message-ID: <1...@g...pl>
References: <gu3dib$ift$1@inews.gazeta.pl> <gu3fua$id9$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<gu3h8c$3k7$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: static-200-42.is.net.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: inews.gazeta.pl 1241887914 830 217.144.200.42 (9 May 2009 16:51:54 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 9 May 2009 16:51:54 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <gu3h8c$3k7$1@inews.gazeta.pl>
X-Antivirus-Status: Clean
X-Priority: 3 (Normal)
X-Newsreader: MyGate/2.6.0.171 (http://barin.com.ua/soft/mygate/)
X-User: yakhub
X-Comment-To: Iza
X-Antivirus: avast! (VPS 090508-0, 2009-05-08), Outbound message
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:43734
Ukryj nagłówki
W liście datowanym 9 maja 2009 (11:09:32) napisano:
> Agnieszka <a...@z...pl> napisał(a):
>> Wielu rodziców chciałoby mieć takie problematyczne dziecko ;-)
> A ja myślę, że wcale nie wielu.
>
>> Właściwie w czym widzisz problem? Że nie spotyka się ze znajomymi?
>> Nie chodzi na dyskoteki? Nie ma dziewczyny? Może taka natura.
>> Chce być informatykiem, to może typowy egzemplarz chłopca z żabką
>> w kieszeni ;-) Może faktycznie trzeba dać mu spokój.
>> Czy oprócz tego, że nie wychodzi ze znajomymi (i że w nowym
>> miejscu brakuje mu ogrodu), są z nim jakieś problemy?
>>
>> Agnieszka (nie wiem czy powinnam zacząć się martwić, mój
>> 15-latek ma podobne objawy)
> Nie ma innych problemów. Ale niezgadzam się z Tobą. To jednak nie jest
> normalne, że zdrowa osoba w wieku lat prawie 18-stu nie ma ŻADNYCH znajomych,
Dziwne? Po przeprowadzce z drugiego końca świata raczej dosyć
naturalne...
> z NIKIM się nie spotyka poza szkołą (a w szkole kontaktu też praktycznie nie
> ma)
Skąd wiesz? I co to znaczy, że "praktycznie nie ma"?
> , NIGDZIE nie wychodzi (nie licząc sklepu).
Bywa. A gdzie ma iść? Wolałabyś, żeby codziennie chodził do knajpy?
> Kiedyś razem z mężem, po kryjomu, przejrzeliśmy jego pokój i komputer.
A to było najzwyklejsze świństwo.
> I nic kompletnie nie znaleźliśmy...
A czego szukaliście/spodziewaliście się znaleźć? Zużyte strzykawki?
> W internecie wchodzi tylko na strony o grach komputerowych i ściąga gry, filmy,
> muzykę. Żadnych czatów, forów dyskusyjnych, portali społecznościowych czy chociażby
> stron erotycznych.
Normalne i naturalne. Mam to samo. Erotyka mnie nie interesuje, na
czatach i społecznościówkach spotkać można głównie debili.
> Nic. Ty stawiasz sprawę tak, jak mój mąż, ja mogłabym się z tym pogodzić,
Ale z czym się pogodzić? Że nie układa sobie życia w taki sposób, jak
Ty sobie to wymarzyłaś? To jest teraz praktycznie dorosły facet, to z kim
się spotyka i czy w ogóle się spotyka, to jakby niezupełnie już Twoja
sprawa. Zwłaszcza, że z tego, co mówisz ma sprecyzowane jakieś plany
na przyszłość (studia informatyczne).
--
Pozdrawiam
Yakhub
Staram się jak mogę. A jak nie mogę, to też się staram.
|