Data: 2003-08-06 09:59:40
Temat: Re: Problemy z przyszłymi teściami
Od: "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> A tak swoją drogą - jakie są Wasze poglądy nt. "wyposażania" (od "posag")
> dzieci? Czy uważacie za swoją powinność kupić latorośli pierwszy samochód
> czy mieszkanie? My wszystkiego dorabialiśmy się sami (o, przepraszam, w
> wianie dostałam zaleldowanie w mieszkanku samotnej cioci), no ale to były
> trochę inne czasy, bo nie było wolnego rynku. Mam wprawdzie jeszcze trochę
> czasu, bo dzieci małe, ale na dziś trudno mi to określić. Z jednej strony
> chciałabym ułatwić dzieciakom zycie na starcie, z drugiej - wiem, jaka to
> satosfakcja dojść do wszystkiego samodzielnie.
Moje poglądy na ten temat są takie :
Jedynym "posagiem" jaki mogę dać swoim synom jest wykształcenie.
Na więcej mnie i tak nie stać, a przy własnym wkładzie pracy, własnych
zdolnościach powinni sobie potem poradzić.
Oczywiście oczekuję współdziałania z ich strony - tj. minimum przykładania
się do nauki, ale są ambitni, więc liczę na to.
Pozdrowienia.
Basia
P.S.
Nie stać mnie na prywatną szkołę ale wg mnie znacznie lepsze jest dobre
"państwowe" liceum i dobre "państwowe" studia.
|